Po odjęciu podatku i składek sporo zostaje nam w kieszeni
Obciążenia Polaków w zakresie PIT są podobne do średnich w UE. Foto_PAP/Wojciech Pacewicz
Po odjęciu podatku dochodowego od osób fizycznych i składek na ubezpieczenie społeczne w kieszeniach polskich podatników o przeciętnych dochodach zostaje ok. 71 proc. pensji brutto. To tylko o 1 proc. mniej niż średnio w krajach UE - wynika z raportu PwC.
- Daje to naszemu krajowi 16. pozycję w zestawieniu 28 krajów UE. Ranking otwierają: Cypr (91 proc.), Malta (81 proc.) i Estonia (79 proc.), na końcowych pozycjach natomiast znalazły się Belgia (59 proc.), Niemcy i Słowenia (po 62 proc.) - powiedziała Joanna Narkiewicz-Tarłowska z PwC.
Coraz mniej czasu na rozliczenie PIT
18 kwietnia to ostatni dzień na skorzystanie z nowej formy rozliczenia z urzędem skarbowym, w ramach której wystarczy złożyć on-line wniosek PIT-WZ, a urząd przygotuje zeznanie podatkowe - poinformowało Ministerstwo Finansów. Resort...
Eksperci firmy przeanalizowali też, na jakie wynagrodzenie netto może liczyć polska rodzina o średnich dochodach, składająca się z dwójki dorosłych (jeden pracujący) oraz dwójki dzieci.
W takim przypadku otrzymują oni średnio 74 proc. pensji brutto, przy średniej dla wszystkich krajów UE na poziomie 77 proc. Najwyżej w tym zestawieniu znalazł się Cypr (91 proc.), a na ostatnim 28. miejscu Austria (67 proc).
- Obciążenia Polaków w zakresie PIT i ZUS są podobne do średnich w Unii Europejskiej. Nasze stawki podatkowe 18 proc. i 32 proc. oraz łączna składka na ZUS w wysokości ok. 35 proc. plasują nas w środku rankingu - wyjaśnił Tomasz Barańczyk z PwC.
Jak dodała Narkiewicz-Tarłowska, wiele państw UE stosuje znacznie więcej ulg podatkowych zmniejszających obciążenia rodzin niż Polska - np. na edukację, leczenie czy dojazdy do pracy.
Fiskus nie rozstrzyga wątpliwości na korzyść podatników
Skarbówka jest głucha na prawo i nie rozstrzyga wątpliwości na korzyść podatników, choć ma taki obowiązek od 1 stycznia ubiegłego roku. Przepis, który nakazywał urzędnikom takie postępowanie, nie działa - informuje...
W raporcie znalazły się też informacje na temat podatków i składek pracowniczych w krajach UE. Z przedstawionych danych wynika, że nadal dominują stawki progresywne (dotyczy to zwłaszcza "starej Unii").
Najwyższe stawki obowiązują w Szwecji (57 proc.), Austrii (55 proc.), Portugalii (53 proc.), Holandii (52 proc.) i Danii (51,95 proc.). Stawki liniowe obowiązują w sześciu państwach UE. Najniższą stawkę liniową ma Bułgaria (10 proc.).
W 2016 roku pięć krajów zdecydowało się na obniżenie stawek podatkowych, w tym m.in. Węgry, Hiszpania i Holandia, a niektóre zwaloryzowały progi podatkowe: Austria, Belgia, Holandia i Niemcy. Chorwacja, Niemcy, Wielka Brytania, Finlandia, Malta i Estonia podniosły ponadto kwotę wolną od podatku.
