Z traktora zrobił taksówkę. Jechał pijany i z zakazem sądowym
Policjanci z Brennej zatrzymali ciągnik-taksówkę, który prowadził kompletnie pijany mężczyzna. Foto_policja
Policjanci ze Skoczowa (pow. cieszyński, woj. śląskie) zatrzymali traktorzystę, który po pijanemu, mając sądowy zakaz prowadzenia pojazdów przewoził... pięciu pasażerów.
Stróże prawa otrzymali informację, że po Brennej porusza się "wesoły" ciągnik rolniczy. Natychmiast rozpoczęli poszukiwania maszyny, którą niebawem zatrzymali na ul. Jatny.
Pijana jechała ciągnikiem po piwo. Nie pierwszy raz
Dzielnicowy z gminy Sosnówka (woj. lubelskie) podczas służby zauważył jadącą ciągnikiem 32-latkę. Była dobrze znana dzielnicowemu, więc postanowił zatrzymać pojazd. Funkcjonariusz wiedział bowiem, że kobieta posiada zakaz kierowania...
Mundurowi nie kryli zdziwienia, kiedy na "pokładzie" traktora ujrzeli pięciu pasażerów i kierowcę.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie.
Jakby tego było mało nie posiadał uprawnień do prowadzenia ciągnika i miał aktualny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
W związku z popełnionymi przestępstwami, mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Nazajutrz został przesłuchany i usłyszał zarzuty.
Był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna oraz nawet 5 lat więzienia.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
