Na polu rosła "trawka". Plantator ułatwił zadanie policji
Podczas wyrywania i zabezpieczania roślin z nielegalnej plantacji, mundurowi natrafili na rozpakowaną przesyłkę z etykietą i danymi osobowymi. Tym sposobem właściciel uprawy utorował sobie drogę przed sąd.
86-latek uprawiał w ogrodzie nielegalne konopie
Policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich i zatrzymali podejrzewanego o ich uprawę. 86-letni senior miał w swoim ogrodzie blisko 350 krzewów tej rośliny. Grozi mu kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Kryminalni z Komendy...
- Wizyta kryminalnych i pograniczników na jednym z pól w gminie Ulhówek poprzedzona była informacją, że może tam rosnąć nielegalna uprawa. Faktycznie oczom mundurowych ukazała się dorodna uprawa blisko 40 krzaków konopi innych niż włókniste. Rośliny były w różnej fazie wzrostu, niektóre miały ponad metr wysokości - relacjonuje sierż. sztab. Małgorzata Pawłowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim (woj. lubelskie).
Kiedy funkcjonariusze zabezpieczali plantację i rozpoczęli dociekania, kim jest właściciel, pomiędzy krzakami znaleźli rozpakowaną przesyłkę z zamówioną siatką przeciw ptakom. Jak się okazało, na naklejonej na opakowaniu etykiecie widniały dane osobowe. Tym sposobem mundurowi nie mieli już problemu z dotarciem do właściciela nielegalnej uprawy.
- 25-latek był bardzo zaskoczony zatrzymaniem. Dodatkowo podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania funkcjonariusze znaleźli kilka porcji dilerskich suszu marihuany. Za posiadanie narkotyków i wspomnianą uprawę grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia - przekazuje policjantka.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
