Jurgiel zostaje na stanowisku. Sejm nie odwołał ministra

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl

27-09-2017,14:40 Aktualizacja: 27-09-2017,15:05

A A A

Posłowie nie odwołali Krzysztofa Jurgiela z funkcji ministra rolnictwa. Foto_PAP/Marcin Obara

Sejm w środę nie zgodził się na odwołanie Krzysztofa Jurgiela, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztofa Jurgiela. Wniosek o wyrażenie wobec niego wotum nieufności złożyło PSL.

W głosowaniu udział wzięło 422 posłów: przeciw odwołaniu zagłosowało 231, za odwołaniem opowiedziało się 169, zas 22 wstrzymało się od głosu. Większość ustawowa niezbędna do poparcia wniosku wynosiła 231 głosów.

PSL znów chce odwołać Jurgiela. Lista zarzutów nie ma końca

Klub PSL złożył w Sejmie wniosek o wotum nieufności wobec Krzysztof Jurgiela, ministra rolnictwa. Według ludowców, prowadzi on szkodliwą politykę na polskiej wsi, która ukazuje jego "bezczynność, bezradność i...

czytaj więcej

Podczas debaty Jurgiela broniła m.in. premier Beata Szydło, która mówiła, że jest to bardzo jeden z najlepszych w rządzie. Podkreśliła, że obecna sytuacja na wsi to zasługa polskich rolników, którzy stanowią ostoję patriotyzmu, polskości, tradycji i gospodarności.

Zwracając się do autorów wniosku - posłów PSL - mówiła, że ludowcy od 1989 r. wchodzili w koalicje rządowe przez 18 lat. - Braliście państwo odpowiedzialność za sytuację na polskiej wsi - zauważyła Szydło. Jak dodała w ciągu minionych dwóch lat rząd PiS musiał odwracać niekorzystne dla polskiej wsi decyzje, które podejmowało również PSL.

- To wszystko, co zostało tutaj powiedziane pokazuje jak wiele było zaniedbań i jak wiele trzeba było zrobić dla polskiej wsi - stwierdziła premier.

Szefowa rządu podkreśliła, że jest jeszcze wiele projektów i planów do zrealizowania związanych z rolnictwem. - Wniosek o wotum nieufności jest o tyle zaskakujący, że trafia on do Sejmu w momencie, kiedy polska wieś znajduje się w najlepszej kondycji od lat - oświadczyła szefowa rządu.

PSL pójdzie do wyborów samorządowych samodzielnie

Szykujemy się do wyborów samorządowych w 2018 r. bardzo intensywnie. Wszędzie, gdzie to możliwe, będziemy szli pod szyldem PSL, jest jednak możliwość wystawiania wspólnych kandydatów na wójta, burmistrza i prezydenta -...

czytaj więcej

Sam Jurgiel wniosek PSL nazwał typowo politycznym. Zdaniem polityka wszystkie argumenty PSL są bowiem nietrafione. - Jest to tylko próba zaistnienia PSL, które traci w sondażach. To jest typowo polityczny wniosek, ale to jest demokracja - maja prawo - powiedział szef resortu rolnictwa.

Dodał, że ludowcy nie mają żadnego programu, jeśli chodzi o rolnictwo. Przypomniał też, że PSL rządziło resortem rolnictwa przez osiem lat.

- Wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra Jurgiela jest wyrazem troski o polską wieś i o rolnictwo - powiedział natomiast Mirosła Maliszewski (PSL) reprezentujący wnioskodawców.

Jak mówił, w jego ocenie będzie to też wskazówka dla pani premier, żeby usłyszeć nie tylko to, co na ucho szepcze minister Jurgiel, żeby usłyszeć też to, co mówi opozycja i co mówią także rolnicy.

Jego zadaniem rolnicy oczekują rozliczenia z programu premier z kampanii wyborczej w 2015 roku. - Ale oczekują też rozliczenia tego, co na bieżąco pan minister robi - powiedział.