Dwulatek pod kołami traktora. Jeździł z ojcem po polu
Podczas prac polowych niespełna 2-letnie dziecko wypadło z ciągnika rolniczego wprost pod koła. Śmigłowcem LPR maluch trafił w ciężkim stanie do szpitala.
Ciało dziecko w wiejskim stawie
Tragicznie zakończyły się poszukiwania 4-latka, który zaginął 1 czerwca we wsi Burzec w powiecie łukowskim (woj. lubelskie). Ciało chłopca wyłowili płetwonurkowie z stawu oddalonego około 300 metrów od jego domu. Malec około południa...
Do tych dramatycznych zdarzeń doszło w środę wieczorem w Łyśniewie Sierakowickim (pow. kartuski, woj. pomorskie).
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że chłopczyk jeździł po polu traktorem z ojcem. W pewnym momencie wypadł z maszyny wprost po koła.
Strażakom i ratownikom medycznym udało się przywrócić czynności życiowe 2-latka. Wezwany na miejsce śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał chłopczyka do szpitala w Gdańsku.
Jak podaje portal expresskaszubski.pl malec wciąż jest, niestety, w ciężkim stanie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
