Dramat na polu. Mężczyzna wciągnięty przez prasę podczas belowania siana
Ratownicy medyczni z karetki i śmigłowca LPR, strażacy oraz policjanci interweniowali w miejscu groźnego wypadku podczas prac rolniczych. Kończyny mężczyzny zostały pochwycone przez prasę belującą.
Do tego wypadku doszło w miniony wtorek (21 maja) w obrębie wsi Żerniki (pow. opatowski, woj. świętokrzyskie). Po zgłoszeniu o mężczyźnie wciągniętym przez prasę rolniczą, ruszyli tam ratownicy medyczni, stróże prawa oraz strażacy z PSP Opatów i OSP Baćkowice.
Akcja ratunkowa na polu. Strażacy uwalniali rękę kobiety z siewnika
„Po dojeździe strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przy użyciu narzędzi hydraulicznych uwolnili osobę poszkodowaną. Następnie przekazali ją zespołowi ratownictwa medycznego” - relacjonują na swoim facebookowym profilu druhowie z OSP Baćkowice.
Rannego zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wyjaśnianiem okoliczności wypadku zajęli się policjanci. Co wstępnie ustalili?
- 51-latek rolował na polu siano. W pewnym momencie doszło do awarii maszyny. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kiedy mężczyzna chciał sprawdzić, co dokładnie się stało, urządzenie wciągnęło mu rękę i nogę - relacjonowała „na gorąco” dla „Echa Dnia” st. sierż. Monika Żurek z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
