40-latek wypadł z ciągnika wprost pod koła. Do szpitala został zabrany w stanie zagrażającym życiu
Policjanci z „drogówki” ruszyli na ratunek traktorzyście, który wpadł pod koła prowadzonej przez siebie maszyny. Poważnie ranny 40-latek trafił do szpitala. Jak ustalono, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
W miniony poniedziałek (10 czerwca) dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie) otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło w miejscowości Kępki. Świadek, przejeżdżający obok, zauważył rannego mężczyznę leżącego obok ciągnika. Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze z „drogówki”.
„Policjanci udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie. Jak wynika z ich ustaleń, mężczyzna w trakcie jazdy wypadł z ciągnika i wpadł pod jego koła. Ranny 40-latek w stanie zagrażającym jego życiu został przetransportowany do szpitala” – informuje w komunikacie nowodworska KPP.
Od traktorzysty pobrano krew do badań. Jak się ponadto okazało, 40-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Stróże prawa wyjaśniają teraz szczegółowo to, jak doszło do tego wypadku.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
