Uwaga na oszustów działających metodą "Na pompę ciepła"!
40 tysięcy złotych stracił 45-latek, który najprawdopodobniej został oszukany metodą „na pompę ciepła”. Policja apeluje o czujność i dokładne sprawdzanie ofert.
Zaczęło się od tego, że z 45-letnim mieszkańcem gminy Poniatowa (pow. opolski, woj. lubelskie) skontaktowała się firma z siedzibą w innym województwie.
- Jej przedstawiciele chcieli z nim nawiązać współpracę przy instalacji pompy ciepła. Przyjechali do jego domu i po przedstawieniu oferty podpisali z nim umowę. Pomogli nawet w uzyskaniu kredytu w banku. Podali numer konta, na który mają być przelane pieniądze za wykonanie usługi - relacjonuje asp. Katarzyna Bigos, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Jak dodaje, został ustalony termin instalacji pompy ciepła. Gdy jednak nikt się u 45-latka wówczas nie pojawił, podjął on próbę kontaktu z firmą. Niestety, żaden z podanych w umowie numerów telefonu nie odpowiadał. Na wysłane do firmy wiadomości mailowe również nie otrzymał żadnej odpowiedzi.
- Dopiero później 45-latek, przeglądając informacje w internecie, zorientował się, że padł ofiarą oszustwa i powiadomił policję. Mężczyzna stracił 40 tysięcy złotych – informuje asp. Bigos.
Policja: Chcesz kupić opał na zimę? Uważaj na internetowych oszustów
Stróże prawa podkreślaj, że - by uchronić się przed oszustami - należy przestrzegać kilku zasad:
- bądźmy czujni w przypadku, gdy puka do naszych drzwi sprzedawca z atrakcyjną ofertą i chce od nas uzyskać dane wrażliwe w celu przygotowania oferty;
- naszą czujność powinny wzbudzać oferty małych firm, które są korzystne finansowo, a montaż jest możliwy w bardzo krótkim czasie;
- dobrze jest sprawdzić firmę, która przedstawia nam ofertę - najlepiej w Krajowym Rejestrze Sądowym lub Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej;
- nie wpłacajmy z góry umówionej kwoty.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
