Tragedia na drodze. Ciągnik z "turem" zderzył się ze skodą, kierowcy nie udało się uratować
Na Podlasiu doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego z udziałem ciągnika rolniczego i samochodu osobowego. Kierowcy auta nie udało się uratować.

Fatalny finał "odpalania" ciągnika rolniczego. 82-latek przejechany kołem
Służby ratunkowe zostały skierowane w miniony poniedziałek (11 sierpnia) do miejscowości Dziękonie (pow. moniecki, woj. podlaskie). Samochód osobowy marki Skoda zderzył się tam z ciągnikiem rolniczym z zamontowanym ładowaczem czołowym (tzw. turem). Do akcji wysłano strażaków, ratowników medycznych (z załóg karetki ora śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego) i policjantów.
„Kierujący skodą został ewakuowany z pojazdu przez strażaków z użyciem sprzętu hydraulicznego. Niestety, pomimo wysiłku ratowników, nie udało się go uratować” – czytamy w relacji Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mońkach.
Jak podano w lokalnych mediach, ofiara wypadku (kierowca auta) miała 50 lat. 55-letni kierowca ciągnika rolniczego był trzeźwy.
Policjanci na miejscu wykonywali czynności pod nadzorem prokuratora. Wszczęte postępowanie ma wyjaśnić przyczyny i okoliczności zdarzenia.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl