Rolnikom zalało pola. Teraz grożą im sankcje za brak realizacji zobowiązań
Rolnicy boją się nałożenia sankcji administracyjnych oraz utraty należnych płatności z uwagi na problemy z realizacją zobowiązań, mimo że było to w dużej części niemożliwe przez zalane pola.
W sprawie nienakładania na rolników sankcji wobec rolników z terenów dotkniętych klęską, którzy nie mogą terminowo dotrzymać zobowiązań wynikających z realizacji działań z zakresu Planu Strategicznego dla Wspólnej Polityki Rolnej oraz Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich – wystąpiła Krajowa Rada Izb Rolniczych (KRIR). To pokłosie wniosku pomorskiego samorządu rolniczego.

Pola zalane w wielu miejscach. Wystąpienie siły wyższej trzeba zgłosić przed decyzją o dopłatach
Nie ma jak zrealizować praktyk
Jak podkreślają izby, rolnicy z Pomorza (z powiatów: nowodworskiego, gdańskiego, malborskiego, kwidzyńskiego oraz sztumskiego) znaleźli się w wyjątkowo trudnej sytuacji w wyniku długotrwałych i intensywnych opadów deszczu oraz utrzymującego się w konsekwencji wysokiego poziomu wody na polach.
„Sytuacja ta uniemożliwia wykonanie wymaganych praktyk w terminach określonych w ekoschematach, jak również realizację planów zasiewów przewidzianych w biznesplanach (m.in. w ramach działania ‘Premie dla młodych rolników’)” – wskazuje KRIR.
Niemożliwe dotrzymanie terminów
W ocenie rolniczego samorządu, w szczególności niemożliwe jest dotrzymanie terminów realizacji praktyk w ramach ekoschematu „Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi” dotyczących:
- „Międzyplonów ozimych i wsiewek śródplonowych” – obowiązku wysiewu do 1 października i utrzymania do 15 lutego;
- „Opracowania i przestrzegania planu nawożenia” – terminowego sporządzenia i realizacji w odniesieniu do zasiewów ozimych i jarych.

Sankcje dla rolników – będą zmiany w kwestii map pod dopłaty bezpośrednie?
Problem ma dotyczyć także ekoschematu „Materiał siewny kategorii elitarny lub kwalifikowany”, w ramach którego trzeba wykonywać zasiewy w określonych terminach agrotechnicznych, oraz innych praktyk wymagających przeprowadzenia na czas wskazanych zabiegów.
Rolnicy boja się utraty płatności
„W tej sytuacji rolnicy wyrażają uzasadnione obawy przed nałożeniem sankcji administracyjnych oraz utratą należnych płatności, mimo że do niewykonania części zobowiązań doszło z przyczyn całkowicie od nich niezależnych” – przekonuje KRIR.
W wystąpieniu do ministra rolnictwa z 7 października wnosi o rezygnację z nakładania sankcji na rolników z terenów dotkniętych klęską żywiołową, zagwarantowanie im pełnych wypłat środków za podjęte zobowiązania niezależnie od niemożności wykonania części praktyk oraz zastosowanie elastycznego podejścia do terminów realizacji zobowiązań w ekoschematach i biznesplanach (tak aby rolnicy mogli je zrealizować w sprzyjających warunkach agrotechnicznych).
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś