Poparzony rolnik, maszyny i cielaki w płomieniach
Kolejne groźne pożary w gospodarstwach gasili strażacy. Jeden z nich objął garaż pełen maszyn rolniczych. W drugim przypadku płomienie trawiły oborę, a ratujący zwierzęta rolnik został ranny.
Gdy w sobotę pożarnicy dotarli do miejscowości Fiedorowizna (pow. augustowski, woj. podlaskie), ogniem był już objęty niemal cały garaż z maszynami rolniczymi.
W hali spłonęły maszyny rolnicze. Jedna osoba podtruta dymem
Siedem zastępów straży pożarnej gasiło pożar hali rodzinnej firmy zajmującej się usługami rolniczymi. Niestety, płomienie strawiły lub uszkodziły wszystkie zaparkowane w obiekcie maszyny. Do zdarzenia doszło w miejscowości Pieńki Wielkie...
Jak poinformowała nas siostra poszkodowanego, straty są duże, bo ogień strawił cały majątek znajdujący się w obiekcie: trzy ciągniki, maszynę do zielonki, ładowarkę, paszowóz i wiele innych urządzeń potrzebnych w gospodarstwie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
W akcji gaśniczej brały udział jednostki: OSP Jaziewo, OSP Jaminy, OSP Krasnybór oraz PSP Augustów.
Dzień później ratowników wezwano do jednego z gospodarstw rolnych w Ostrowie (pow. śremski, woj. wielkopolskie).
Zanim dotarli na miejsce, gospodarz wyprowadził część cielaków z płonącej obory. Niestety, w porę nie udało się ewakuować dwóch zwierząt. Podczas ratowania dobytku rolnik doznał poparzeń. Pomocy udzielili mu medycy z pogotowia ratunkowego.
Pożar gasiły zastępy z: JRG Śrem, OSP Śrem OSP Pyszyca, OSP Chrząstowo oraz OSP Dolsk.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
