Polacy chętniej podejmują pracę sezonową na Zachodzie

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Aleksander Zbirański | redakcja@agropolska.pl
25-06-2020,12:30 Aktualizacja: 25-06-2020,12:37
A A A

Trwa sezon na zbiory owoców i warzyw. Niepewność na rynku pracy wywołana pandemią koronawirusa spowodowała, że Polacy chętniej zgłaszają się do pracy w rolnictwie. Na Zachodzie można zarobić z nadgodzinami nawet 2000 euro miesięcznie.

Agencje rekrutacyjne zrzeszone w Stowarzyszeniu Agencji Zatrudnienia (SAZ) informują, że wielu Polaków, którzy w ostatnich miesiącach stracili pracę z powodu kryzysu decyduje się skorzystać z tej okazji.

test w systemie Drive Thru, pracownicy sezonowi, kwarantanna w gospodarstwie, Główny Inspektorat Sanitarny

Pracownicy sezonowi będą mieli wykonywany test w systemie Drive Thru

Główny Inspektorat Sanitarny doprecyzował procedury zatrudnienia pracowników sezonowych z zagranicy. Pracownik zatrudniony w rolnictwie, który jest ubezpieczony w KRUS, musi wykonać test na koronowirusa w systemie Drive Thru....

Większość obcokrajowców: Czechów, Słowaków, Polaków, Bułgarów czy Rumunów, którzy pracowali w Niemczech, Francji, Holandii, na czas lockdownu wróciło do swoich domów i rodzin.

Wraz z otwieraniem granic w ramach UE, pracodawcy zaczynają intensywnie poszukiwać rąk do pracy przy owocach i warzywach, których zbiory nie mogą czekać.

Ogromne zapotrzebowanie na pracowników mają też polscy rolnicy i branże, których nie dotknęły skutki pandemii.

Brak rąk do pracy odczuwają bardzo mocno np. firmy zajmujące się przetwórstwem spożywczym, z których zniknęli Ukraińcy. Klienci agencji informują, że nie mają problemów ze znalezieniem chętnych do pracy Polaków - np.  do obsługi sklepów spożywczych.

Zwiększenie zapotrzebowania na pracę powoduje, że na rynku pojawia się też więcej nieuczciwych, czy wręcz niezgodnych z prawem ofert.

Firmy, które chcą wykorzystać kryzysową sytuację proponują kandydatom np. stawki wynagrodzenia, poniżej płacy minimalnej (która wynosi obecnie 17 zł brutto za godzinę/2250 zł brutto miesięcznie), czy pobieranie wygórowanych opłat za zakwaterowanie.

Kolejny sygnał ostrzegawczy to brak umowy pisemnej i propozycja płatności "do ręki". Karina Knyż-Grzywa, dyrektor biura SAZ dodaje, że absolutnie podstawowym kryterium weryfikacji legalności agencji, która oferuje nam pracę, jest sprawdzenie czy jest wpisana do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia (KRAZ).
 

Poleć
Udostępnij
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu