Płonęły ciągnik i kurnik. Pożar od fajerwerków?
Wypełniony belami siana kurnik stanął w ogniu w miejscowości Wieprzyce koło Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie). Niewykluczone, że pożar powstał od noworocznych fajerwerków.
Strażacy zostali wezwani na miejsce około godziny 2 w Nowy Rok do płonącego budynku, gdzie składowano ok. 300 bel siana. Jednostki OSP z Bogdańca, Lubczyna, Lubna i PSP z Gorzowa Wlkp. prowadziły akcję ratowniczą przez kilkanaście godzin. W tym czasie zawalił się dach obiektu.
Ogromny pożar kurnika. Nie udało się uratować tysięcy indyków
"Duże podziękowania dla operatorów maszyn rolniczych, bez ich pomocy było by ciężko skończyć działania dziś" - napisali na swoim facebookowym profilu strażacy z OSP Bogdaniec.
Zapytani przez internautkę o przyczynę pojawienia się ognia odpowiedzieli, że "fajerwerki lub podpalenie".
Natomiast 30 grudnia na obszarze leśnym w pobliżu miejscowości Rusy pod Braniewem (woj. warmińsko-mazurskie) podczas wykonywania prac pielęgnacyjnych w płomieniach stanął ciągnik rolniczy.
- Jeszcze przed przybyciem strażaków pracownicy podjęli próbę ugaszenia pojazdu z wykorzystaniem podręcznego sprzętu gaśniczego. Na miejsce pożaru skierowano strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie oraz strażaków-ochotników z OSP Gronowo. W chwili ich dojazdu na miejsce ogniem objęta był cały pojazd. Przy wykorzystaniu piany ugaszono maszynę - podaje mł. bryg. Ireneusz Ścibiorek, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Braniewie.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
