Płomienie w chlewni. Wewnątrz było 200 sztuk trzody
Niełatwą akcję gaśniczą zrealizowali strażacy w Opolskiem, gdzie wybuchł pożar w chlewni, w której znajdowały się dwie setki zwierząt.
Do tego zdarzenia doszło w minioną środę (25 czerwca) w miejscowości Komorno (pow. kędzierzyńsko-kozielski). Służby zostały zaalarmowane o pożarze poddasza budynku gospodarczego – chlewni.

Akcja w gospodarstwie. W płomieniach stanęła wiata z ponad setką bel siana
„W akcji brało udział ponad 30 strażaków, którzy przez kilka godzin walczyli z ogniem, by zapobiec jego rozprzestrzenieniu się na pozostałą zabudowę oraz chronić znajdującą się na miejscu trzodę chlewną w liczbie ok. 200 szt. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie został poszkodowany” – czytamy w relacji na facebookowym profilu Komendy Powiatowej PSP w Kędzierzynie Koźlu.
Akcja gaśnicza nie należała do najłatwiejszych z uwagi m.in. na zwartą zabudowę w gospodarstwie. Wysiłki ratowników skupiły się na poddaszu budynku, gdzie płonęła słoma.
- Działania strażaków były tak prowadzone, aby uniknąć ewakuacji 200 sztuk trzody chlewnej. Wyprowadzenie takiej liczby zwierząt byłoby bardzo trudnym zadaniem. Cały strop budynku gospodarczego jest konstrukcją betonową, co skutecznie ochroniło przed zadymieniem wnętrze pomieszczenia, gdzie przebywała trzoda chlewna – wyjaśnił, cytowany przez portal lokalna24.pl, st. kpt. Piotr Krok, oficer prasowy kędzierzyńskiej KP PSP.
Jak dodał, straty były wyłącznie w obrębie budynku inwentarskiego, a konkretnie w poszyciu dachowym. Nie było natomiast na szczęście strat w żywym inwentarzu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl