Pieniądze na "sanatoria dla rolników" przywłaszczone? W akcie oskarżenia kwota ponad 3 mln zł
O skierowaniu aktu oskarżenia w sprawie przywłaszczenia pieniędzy w kwocie grubo ponad 3 mln zł na szkodę Fundacji „Sanatoria Kardiologiczne dla Rolników” – poinformowała Prokuratura Okręgowa w Lublinie.
Z Wydziału do Spraw Przestępczości Gospodarczej tej jednostki do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, któremu zarzucono to, że w okresie od 20 lutego 2023 r. do 20 października 2023 r. - w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – gdy pełnił funkcję prezesa Zarządu Fundacji „Sanatoria Kardiologiczne dla Rolników” z siedzibą w Nałęczowie, przywłaszczył sobie powierzone mu pieniądze. Chodzi o zdeponowane na rachunkach bankowych prowadzonych na rzecz tej Fundacji środki w łącznej kwocie 3 225 235,15 zł.

Gigantyczny przekręt w zakładzie mięsnym. Słupy, oszustwa podatkowe, pranie pieniędzy…
Szkoda majątkowa w wielkich rozmiarach
Według komunikatu wydanego przez Agnieszkę Kępkę, rzecznika prasowego lubelskiej Prokuratury Okręgowej, oskarżony miał rozporządzić się nimi jak własnymi, wypłacając je w gotówce oraz zlecając przelewy i płatności na cele niezwiązane z działalnością statutową i funkcjonowaniem Fundacji „Sanatoria Kardiologiczne dla Rolników”, czym jednocześnie - będąc obowiązanym na podstawy umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi wskazanej organizacji - przez nadużycie udzielonych mu uprawnień, wyrządził w ocenie śledczych temu podmiotowi szkodę majątkową w wielkich rozmiarach.
"Wyprowadzenie" pieniędzy z fundacji
Mężczyzna objęty aktem oskarżenia został prezesem fundacji na rzecz sanatoriów dla rolników 19 stycznia 2023 r. Według prokuratury, mając dostęp do rachunków bankowych prowadzonych na rzecz fundacji, przeprowadzając transakcje płatnicze i wypłaty, postąpił on ze środkami we wskazanej wyżej kwocie jak właściciel, chociaż w rzeczywistości ich właścicielem była zarządzana przez niego organizacja. A środki te były przeznaczone na ściśle określone cele, wymienione w treści statutu.
Prokuratura twierdzi, że działania prezesa miały na celu ominięcie tejże przeszkody formalnej i „wyprowadzenie” środków pieniężnych z fundacji innymi sposobami, a mianowicie poprzez zawarcie umów z inną fundacją oraz Krajowym Związkiem Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, a także poprzez nieuzasadnioną wypłatę nagród dla siebie i innych osób.
„Umowy będące przedmiotem zarzutu nie miały uzasadnienia ekonomicznego z punktu widzenia Fundacji ‘Sanatoria Kardiologiczne dla Rolników’” – podkreśla Agnieszka Kępka.
Nie przyznał się do zarzucanych czynów
Jak dodaje, przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia.

Akt oskarżenia w związku ze śmiertelnym wypadkiem w silosie
„W zakresie związanym z treścią zarzutu w szczególności stwierdził, że rozporządzał majątkiem Fundacji 'Sanatoria Kardiologiczne dla Rolników' jako prezes zarządu zgodnie z jej celami statutowymi oraz potrzebami, które wynikały ze skomplikowanego stanu faktycznego fundacji. Oświadczył ponadto, że podejmowane przez niego działania były zgodne ze statutem fundacji, jako że jej celem jest podejmowanie różnorodnych działań mających na celu poprawę ochrony zdrowia rolników” – czytamy w komunikacie.
Za czyn zarzucany oskarżonemu grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W sprawie zabezpieczone zostały środki pieniężne w kwocie ponad 2 mln 200 tys. zł.
„Oczekujemy na wyznaczenie terminu rozprawy” – przekazuje rzeczniczka prokuratury.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś