Nie rozdzielili byka od krowy. Przewoźnik z kłopotami

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl

06-10-2023,11:55 Aktualizacja: 06-10-2023,12:00

A A A

Inspektorzy transportu drogowego (ITD) z Leszna (woj. wielkopolskie) podczas wspólnych kontroli ze służbami weterynaryjnymi zakwestionowali przewóz dwóch sztuk bydła.

Ciężarówki przewożące żywe zwierzęta hodowlane inspektorzy sprawdzali 4 października w Jerce, w powiecie kościańskim.

Nocne kontrole. Lekarz weterynarii nakazał zawrócić ciężarówkę ze świniami do gospodarstwa

Dwie ciężarówki przewożące trzodę chlewną były przeładowane, a kierowca trzeciej nie miał uprawnień – takie przypadki nieprawidłowości wykryli funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego z oddziału w Piotrkowie Trybunalskim (woj....

czytaj więcej

„W jednym ze skontrolowanych przypadków inspektorzy zakwestionowali sposób transportu dwóch sztuk bydła. Przewoźnik nie zadbał bowiem o prawidłowe rozdzielenie byka od samicy. W związku ze stwierdzonymi naruszeniami przedsiębiorcę czeka postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną w wysokości 1000 zł” – przekazuje Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Poznaniu.

Dzień wcześniej inspektorzy podczas takich wspólnych kontroli w Topólce przy drodze krajowej numer 36 stwierdzili nieprawidłowości w dwóch ciężarówkach tego samego przewoźnika, z którego tuczniki rozładowano w pobliskiej ubojni.

„Zakwestionowali przygotowanie pojazdu do przewozu, bowiem naczepa była nieumyta i z dużą ilością odchodów na pokładzie, które tworzyły płynną breję. Po konsultacji z Inspekcją Weterynaryjną zakazano nowego załadunku zwierząt, a pojazd został skierowany do umycia i wymaganej dezynfekcji w miejscu rozładunku. Wobec przewoźnika inspektorzy wszczęli postępowania administracyjne zagrożone karą w łącznej wysokości 3200 zł, także w związku z licznymi naruszeniami odnośnie czasu pracy kierowców” – poinformował poznański WITD.