Masakra w pasiekach. Ogromne straty pszczelarzy
5 pasiek zostało zdewastowanych w gminie Bałtów (pow. ostrowiecki, woj. świętokrzyskie). Należały do 4 właścicieli i były oddalone od siebie zaledwie o kilka kilometrów.
Zgnilec amerykański znów atakuje pszczoły
Obszar obejmujący warszawskie parki Kaskada i Kępa Potocka znalazł się w strefie zagrożenia zgnilcem amerykańskim. Pszczoły z ośmiu żoliborskich uli musiały zostać przeniesione do pasieczyska w okolicach stolicy. Owady trafią do czasu ustąpienia...
"W jednej z nich zniszczono ponad 80 rodzin, w dwóch kolejnych ponad 40. Razem ponad 300 rodzin! Całość tego procederu mogła trwać około godziny. Przecięto pasy spinające te ule oraz powywracano je w taki sposób, by ciężko je było poskładać rodzina do rodziny" - opisuje na swoim facebookowym profilu Centrum Pszczelarskie Łukasiewicz.
Wszystko wskazuje na to, że nie był to akt wandalizmu, lecz przemyślane i celowe działanie. Odbudowa "produkcji" będzie praco- i czasochłonna.
Pszczelarze zaapelowali, by każdy, kto może pomóc w ujęciu sprawców, podzielił się wiedzą z policjantami z Ostrowca Świętokrzyskiego, którzy prowadzą sprawę.
- Rzeczywiście otrzymaliśmy takie zgłoszenie, dotyczące trzech miejscowości na terenie gminy Bałtów. Zniszczono 159 uli. Czterej właściciele pasiek oszacowali straty na ponad 190 tysięcy złotych - powiedziała "Echu Dnia" Ewelina Wrzesień, oficer prasowy ostrowieckiej Komendy Powiatowej Policji.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
