Martwego traktorzystę znalazła rodzina

Poleć

Udostępnij

Skomentuj

Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl

19-09-2018,21:10 Aktualizacja: 19-09-2018,21:57

A A A

68-latek stracił życie po tym, jak wywrócił się kierowany przez niego ciągnik rolniczy w lesie w obrębie miejscowości Kaczórki (pow. zamojski, woj. lubelskie). Policjanci apelują o ostrożność w czasie wykonywania prac leśnych.

Do tego tragicznego zdarzenia doszło 17 września. Jak ustalili powiadomieni o nim funkcjonariusze, 68-letni mieszkaniec gm. Krasnobród w godzinach rannych ciągnikiem rolniczym pojechał do lasu. Tam wycinał drzewo, a później pień wyciągał linką przyczepioną do ciągnika.

Kombajnista zerwał linię wysokiego napięcia

Podczas prac polowych kombajnista zerwał linie wysokiego napięcia. Policja chwali go jednak, bo wiedząc, że po wyjściu z maszyny grozi mu niebezpieczeństwo, poczekał w kabinie na pomoc. "Przytomnie zachował się mieszkaniec gminy Jedwabno,...

czytaj więcej

- Kiedy mężczyzna kilka godzin nie wracał do domu, zaniepokojeni członkowie rodziny postanowili sprawdzić powód jego spóźnienia. W lesie odnaleźli przewrócony traktor, w którego kabinie leżał 68-latek. Natychmiast powiadomili służby ratunkowe - relacjonuje asp. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Szczegółowe okoliczności i przyczyny zdarzenia ma wyjaśnić postępowanie prowadzone pod nadzorem prokuratora.

To kolejny opisywany przez nas w ostatnim czasie wypadek przy wycince drzew. Policjanci apelują o ostrożność w czasie wykonywania takich czynności.

- Jest to bardzo ciężka i niebezpieczna praca, podczas której należy zachować szczególną rozwagę. Bo chwila nieuwagi, przecenienie swoich możliwości lub też niewłaściwa ocena możliwości ciągnika rolniczego może doprowadzić do tragicznych w skutkach wypadków. Pamiętajmy również, że planując prace związane z wycinką drzewa, dobrze byłoby wykonywać je wspólnie z inną osobą. W takiej sytuacji nawet jeśli dojdzie do wypadku, druga osoba szybko powiadomi służby ratunkowe. Bowiem czas w czynnościach ratunkowych ma bardzo duże znaczenie - uczula asp. Krukowska-Bubiło.