Konie w lodowatej wodzie. Strażacy znów ratowali zwierzęta
Kolejne zwierzęta z lodowatej pułapki ratowali strażacy. Do rzeki Gołdapy w miejscowości Janki (pow. gołdapski, woj. warmińsko-mazurskie) wpadły 21 stycznia aż trzy konie.
Zwierzęta nie mogły się wydostać z koryta wypełnionego lodowatą wodą m.in. przez stosunkowo stromy brzeg. Na pomoc wezwano ratowników z jednostek PSP w Gołdapi i OSP w Grabowie.
Byk wyciągnięty z szamba - osłabiony, ale żywy
Strażacy są wzywani często do akcji uwalniania zwierząt gospodarskich z opresji w budynkach inwentarskich. Ostatnio pomagali wydostać byka z szamba w oborze w powiecie kaliskim (woj. wielkopolskie). Ratownicy udali się do gospodarstwa w...
"Strażacy skruszyli część lodu i z wykorzystaniem lin wyciągnęli zwierzęta z wody na pole. Konie były w dobrym stanie, ale na wszelki wypadek o zdarzeniu został powiadomiony lekarz weterynarii" - podał portal Goldap.info.
Tego samego dnia lód na stawie (około 15 metrów od brzegu) załamał się pod kucem w miejscowości Boroszów (pow. oleski, woj. opolskie). Na miejsce przybyły zastępy w sile 15 strażaków.
"Rota w pełnym zabezpieczeniu i asekuracji, przy pomocy deski lodowej udała się do konia. Strażacy wyciągnęli zwierzę po lodzie na brzeg, a następnie zabezpieczyli kuca przy pomocy folii izotermicznej. Na miejsce działań przybył lekarz weterynarii, który podał zwierzęciu leki. Kuc trafił do budynku inwentarskiego" - poinformowała Komenda Wojewódzka PSP w Opolu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
