Dawne Stado Ogierów wymaga wsparcia. Ministerstwo pomoże?
Krzysztof Jurgiel gościł w piątek w Białym Borze. Foto_PAP/Jakub Kamiński
Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa piątkową wizytę w województwie zachodniopomorskim rozpoczął od zwiedzania dawnego Stada Ogierów w Białym Borze. Stwierdził, że ośrodek wymaga wsparcia i interwencji, by mógł zacząć ponownie funkcjonować.
- W skali kraju robimy przeglądy i tutejsza wizyta uświadamia mi jeszcze bardziej, że ten obiekt wymaga interwencji, wsparcia, by mógł zacząć funkcjonować. Jeśli już będzie spełniał warunki, to będą też korzystający - mówił polityk.
To może być koniec stadniny. Starosta pisze do premiera i ministra
Bialscy samorządowcy, parlamentarzyści i przedsiębiorcy zabiegają o dalszą organizację Narodowego Pokazu Koni Arabskich w Janowie Podlaskim. Niedawno pojawił się bowiem pomysł przeniesienia imprezy na warszawski Służewiec. Krajowy Ośrodek Wsparcia...
Szef resortu dodał, że jest szansa na reaktywację tego miejsca, które pozostałoby w rękach Skarbu Państwa.
W wizycie w dawnym Stada Ogierów ministrowi rolnictwa towarzyszyli m.in.: Małgorzata Golińska, wiceminister ochrony środowiska, europoseł Czesław Hoc, Lesław Spisak, wiceprezes Zachodniopomorskiego Związku Jeździeckiego oraz Krzysztof Nieckarz, dyrektor OT KOWR Koszalin, w którego zarządzaniu są obecnie obiekty Stada Ogierów w Białym Borze.
- Cel jest jeden - powrót Białego Białego Boru do sportu jeździeckiego oraz hodowli, rekreacji i wypoczynku. Biały Bór jest kolebką polskiego Wszechstronnego Konkursu Konia Wierzchowego. Na terenie ośrodka odbywały się najważniejsze zawody międzynarodowe, krajowe, w tym mistrzostwa Europy i Polski, championaty młodych koni - powiedział Spisak.
- Książka warta polecenia: "Sygnały koni
