200 tysięcy złotych strat po podpaleniu słomy. 26-latek w rękach policji
Do 5 lat więzienia grozi 26-latkowi zatrzymanemu przez kryminalnych do sprawy podpalenia dużej sterty słomy. Straty poszkodowanego gospodarza są ogromne.
Na stanowisko kierowania Komendy Powiatowej Policji w Brzezinach (woj. łódzkie) wpłynęło w nocy 7 stycznia zgłoszenie o podpaleniu ogromnej sterty słomy znajdującej się na polu w gminie Dmosin.
Areszt dla podpalacza balotów
Według ustaleń pracujących na miejscu śledczych, nieznany wówczas sprawca podłożył ogień pod stertę złożoną z 1100 ton słomy. Pokrzywdzony oszacował straty na łączną kwotę ponad 200 tysięcy złotych.
- Brzezińscy kryminalni od razu przystąpili do pracy. Skrupulatnie analizując zebrane dowody, sposób działania sprawcy i przeglądając okoliczne monitoringi, wytypowali młodego mężczyznę podejrzewanego o ten proceder. Jeszcze tego samego dnia został on zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu - relacjonuje st. asp. Mariusz Chmiel, oficer prasowy KPP w Brzezinach.
26-letni mieszkaniec powiatu brzezińskiego usłyszał zarzut zniszczenia mienia poprzez podpalenie, do którego to czynu - jak podają śledczy - się przyznał. Teraz sprawą mężczyzny zajmie się sąd. Kodeks karny za przestępstwo zniszczenia lub uszkodzenia cudzej rzeczy przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
