100 milionów długów rolników w rejestrze

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
01-02-2021,12:25 Aktualizacja: 01-02-2021,12:28
A A A

1 tys. 441 rolników znalazło się na koniec 2020 roku w Krajowym Rejestrze Długów. Mieli łącznie 6 tys. 195 zobowiązań finansowych na łącznie blisko 100 mln złotych.

Najnowsze dane z KRD, będącego platformą wymiany informacji gospodarczej i badającej sytuację finansową konsumentów oraz firm, przekazała "Gazeta Pomorska".

restrukturyzacja zadłużenia gospodarstw, pieniądze, kowr

Rolnicy toną w długach, ale ustawa oddłużeniowa pomaga nielicznym

Ze 120 wniosków o przejęcie długu gospodarstwa w zamian za przeniesienie własności jego ziemi na rzecz Skarbu Państwa, większość pozostała bez rozpatrzenia, a do podpisania umów doszło w zaledwie ośmiu przypadkach. Nowe dane na temat...

- Rekordzistą pod względem zadłużenia w branży rolniczej jest gospodarstwo z województwa kujawsko-pomorskiego, które ma 10 zobowiązań na łączną kwotę 6,2 mln zł względem firmy energetycznej i windykacyjnej - podała na łamach dziennika Katarzyna Maciaszczyk-Sobolewska z Krajowego Rejestru Długów.

Pierwsze miejsce pod względem zadłużenia zajmuje woj. mazowieckie - tamtejsi rolnicy mają do oddania 16,7 mln zł, drugie - wielkopolskie (14,7 mln zł), a trzecie - kujawsko-pomorskie (13,1 mln zł). Najmniej zadłużeni są rolnicy z woj. podkarpackiego (poniżej 1 mln zł).

Jak wynika z informacji KRD, rolnicy w dużej mierze winni są pieniądze innym rolnikom (wewnętrzne długi branży wynoszą 24,2 mln zł).

Pieniądze muszą oddać też firmom windykacyjnym, leasingowym, faktoringowym i bankom (46 mln zł). Na łącznie 1,4 mln zł czekają od gospodarzy firmy energetyczne, na 1,3 mln zł ubezpieczyciele, na 1,1 mln zł firmy telekomunikacyjne.

długi firm rolnych, przedsiębiorstwa rolne, Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor

Wystrzelił dług przedsiębiorstw rolnych

W ciągu pierwszych trzech miesięcy roku najbardziej powiększyły się nieregulowane zobowiązania firm rolnych, a także zajmujących się działalnością wspierającą oraz transportowych. Tak wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i BIK....

Zapytany o opinię Janusz Walczak, przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" Województwa Kujawsko-Pomorskiego i jednocześnie gospodarz z Golskiej Huty (pow. włocławski) podkreślił, że dla rolników najgorsze są huśtawki cenowe i brak stabilizacji.

- Z rozmów z rolnikami wynika, że wielu z zadłużonych wpadło w tzw. pułapkę kredytową. Na przykład mając zobowiązania za środki ochrony roślin, nawozy czy materiał siewny liczyli, że oddadzą pieniądze po sprzedaży plonów. A potem okazywało się, że ceny były kiepskie i w takiej sytuacji wielu ratowało się kredytami. Potem, gdy opłacalność produkcji nadal była kiepska, kolejnymi... Zwykle zaczynało się od niewielkich kwot, ale długi szybko rosły - wyjaśnił Walczak.
 

źródło: "Gazeta Pomorska"

Poleć
Udostępnij