W programie zwalczania ASF może być więcej pieniędzy dla hodowców
Z danych IW z początku września wynika, że w tym roku wybito ok. 35 tys. świń. Foto_Remigiusz Kryszewski
Pula 200 mln zł skierowana na realizację obecnego programu zwalczania ASF może zostać w razie potrzeby zwiększona - zadeklarował Grzegorz Puda, minister rolnictwa na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.
Na początku sierpnia resort ogłosił program dla gospodarstw utrzymujących świnie w związku z ASF. Obejmuje dotychczasowe lub zmodyfikowane i nowe instrumenty zapewniające realizację działań prewencyjnych i wspierających odbudowę gospodarstw dotkniętych skutkami występowania afrykańskiego pomoru świń w Polsce.
Liczba ognisk ASF wyższa niż w ubiegłym roku
Główny Inspektorat Weterynarii podał szczegóły najnowszych trzech ognisk afrykańskiego pomoru świń w Polsce. Tym samym ich liczba wzrosła do 86 i przekroczyła ubiegłoroczną notowaną w tym samym okresie. Ogniska ASF nr 84, 85 i 86...
Pomoc dla rolników jest skierowana na: bioasekurację gospodarstw, eliminację następstw zjawiska zaniżonej ceny skupu żywca w strefach ASF, osłonę zaciągniętych zobowiązań cywilnoprawnych, odbudowę pogłowia świń, wsparcie w zakresie przetwórstwa i skracania łańcucha dostaw. Zapowiedziany łączny budżet programu to 200 mln zł.
- Te pieniądze są przede wszystkim dla rolników. Są tacy, którzy uważają, że są albo zbyt małe, albo lepiej w ogóle z nich nie korzystać. 50 mln zł z tego programu to środki na bioasekurację - dla tych wszystkich, którzy chcą pozabezpieczać gospodarstwa, bądź wzmocnić zabezpieczenie, jeśli chodzi wejście wirusa do gospodarstw. 150 mln zł to środki, które mają służyć przede wszystkim wyrównaniu kwot za sprzedaż mięsa wieprzowego z tych regionów, w których mamy do czynienia z problemem - powiedział szef MRiRW.
- Oprócz tego, że wspieramy te gospodarstwa, chcemy wprowadzić nowatorskie rozwiązania po tym, co będzie po przejściu ASF. Mamy świadomość, że nie będzie tak, że ASF zniknie. Musimy dać producentom nowe rozwiązania, aby po tym, jak będą likwidować stada, bo bardzo często likwidujemy teraz stada za odszkodowaniem, aby mieli jeszcze większe wsparcie na działalność; żeby mogli liczyć na rozpoczęcie nowego cyklu, zakup prosiaków przy jakimś wsparciu państwa - zasygnalizował minister.
- Takie mechanizmy również będą służyły temu, aby po ASF jednak nasi rolnicy, nasi producenci, lepiej postrzegali możliwość korzystania z tych środków. 200 mln zł jest na dzisiaj. Jak sytuacja będzie taka, że potrzebujemy tych środków więcej, to oczywiście będą zabezpieczone. Natomiast proszę pamiętać, że to co już jest, to kilkakrotnie więcej, niż było na poprzednim programie związanym z walką z ASF - zastrzegł Grzegorz Puda.
Z danych Inspekcji Weterynaryjnej, przekazywanych na początku września wynika, że w tym roku zostało wybitych ok. 35 tys. sztuk trzody chlewnej. Dotychczas wypłacono ok. 1,5 mln zł odszkodowań.
- Więcej informacji na temat hodowli trzody chlewnej znajdziesz w najnowszym wydaniu magazynu "Hoduj z Głową Świnie". ZAPRENUMERUJ
