Krowy z Deszczna są badane i kolczykowane. Gdzie trafią?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Marcin Rynkiewicz PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
29-08-2019,8:45 Aktualizacja: 29-08-2019,8:58
A A A

Na ukończeniu jest badanie i kolczykowanie słynnego w całym kraju stada krów z Deszczna k. Gorzowa Wlkp. Operacja jest konieczna, by przygotować je do transportu. Na razie nie wiadomo, gdzie znajdą nowy dom.

Po spędzeniu zwierząt do specjalnej zagrody, we wtorek i środę pobierano od nich krew i zakładano kolczyki. Kilka sztuk, których nie udało się złapać wcześniej, zostanie oznaczonych w czwartek.

wolne ktowy, bydło, Deszczno, lubuskie

Wolne krowy z Deszczna nie będą mogły trafić do konsumpcji

Krowy z Deszczna nie będą mogły trafić do uboju, a potem do konsumpcji - wyjaśnił w poniedziałek minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Dodał, że będą one przebadane, zakolczykowane, lecz nie otrzymają tzw. paszportów. Minister...

Przyjęcie krów deklarował właściciel gospodarstwa w woj. zachodniopomorskim, jednak będące dysponentem (od 10 czerwca) stada Biuro Ochrony Zwierząt w Zielonej Górze nie ma z nim kontaktu od półtora tygodnia.

- Nie wiemy co będzie dalej, ale jesteśmy dobrej myśli, że w końcu uda się stadu znaleźć miejsce, gdzie będzie mogło spokojnie dożyć starości. Teraz najważniejsze jest zakończenie procedury związanej z rejestracją i badaniami krów. Stado powinno być gotowe do transportu jeszcze pod koniec tego tygodnia lub na początku przyszłego - powiedziała Izabela Kwiatkowska z Biura Ochrony Zwierząt w Zielonej Górze.

Dodała, że jeśli nie uda się w tym czasie znaleźć dla niego miejsca, to nadal będą wypasane na łąkach w pobliżu wsi Borek w rezerwacie przyrody Zakole Santockie w gminie Deszczno. Miesięczne utrzymanie stada kosztuje ok. 67 tys. zł. Fundusze na ten cel pochodzą od darczyńców.

Z kolei jak powiedział Paweł Tymszan, wójt gminy Deszczno od początku lipca koszty utrzymania stada przejęło zielonogórskie Biuro Ochrony Zwierząt.

deszczno, stado bydła z deszczna, andrzej duda, Bogdan Konopka, jan krzysztof ardanowski

Prezydent trzyma kciuki za stado z Deszczna

Minister Krzysztof Ardanowski i główny lekarz weterynarii Bogdan Konopka zapewnili mnie, że szukają szczęśliwego rozwiązania dla stada z Deszczna - napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda. Chodzi o liczące 170-180 sztuk dzikie stado...

- Praktycznie nasze zadania (związane z opieką na krowami - PAP) zakończyły się 1 lipca, także nasi mieszkańcy są bezpieczni i myślę, że w przyszłości krowy wyjadą - powiedział. Dodał, że gmina od lipca nie wydaje już pieniędzy na utrzymanie stada. Łącznie przeznaczyła na ten cel 350 tys. zł.

- Staramy się o zwrot tych środków w ministerstwie. Póki co otrzymaliśmy informację od administracji rządowej negatywną, ale mam nadzieję, że uda się te pieniądze odzyskać dla naszej gminy - zaznaczył wójt Deszczna.

Krowy od trzech miesięcy są przetrzymywane na nawarciańskich łąkach w pobliżu Borka. Stado liczy ok. 180 sztuk. Od wielu lat żyło na wolności i wypasało się na polach rolników.

Zwierzęta nie były niezarejestrowane i nie były pod opieką weterynaryjną. Właściciel stada od lat się nim nie interesował, a to z każdym rokiem powiększało się.

Pod koniec października ub.r. powiatowy lekarz weterynarii w Gorzowie Wielkopolskim wydał decyzję, na mocy której właściciel zwierząt został zobowiązany do zabicia 170 sztuk bydła. Ta decyzja została podtrzymana przez Głównego Lekarza Weterynarii.

Od tego momentu krowy z Deszczna stały się znane w całym kraju. Po licznych protestach, w sprawę "ratowania" krów włączyli się również politycy. Ostatecznie z końcem maja Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa zapewnił, że krowy z Deszczna nie trafią do uboju.
 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 2/2024

Hoduj z głową świnie:

-Żeby rozród działał dobrze

-Tucz świń w cyklu otwartym. Genetyka i zdrowie

-Okiem doradcy - bioasekuracja ASF

 

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 2/2024

Hoduj z głową bydło:

-Okiem doradcy - cicha ruja

-Sucha masa jest kluczowa

-Jak liczyć koszty żywienia w produkcji mleka?

-TMR w teorii i praktyce

 

PRENUMERATA