Bydło mięsne rekordowo drogie. Nie wszyscy mają powody do radości
Na rynku wołowiny w ostatnich tygodniach mamy nieustanny wzrost cen skupu. Są one o ponad 30% wyższe niż w ubiegłym roku.
W tygodniu od 19 do 25 maja producenci za bydło ogółem otrzymywali średnio 13,56 zł za kg wagi żywej (o 35,7% więcej niż przed rokiem), za byki w wieku 12-24 miesiące – 14,70 zł za kg (35,6% drożej niż r/r), a za samce powyżej 24 miesięcy – 14,72 zł za kg (38,4% więcej r/r).
Krowy kosztowały średnio 11,51 zł za kg, jałówki powyżej 12 miesięcy – 13,35 zł za kg wagi żywej.
Obecne ceny plasują nas na 6. miejscu w UE i są wyższe od unijnej średniej.

Korekta cen w skupie bydła
– Wzrosty cen wynikają z braku surowca na rynku. Ten z kolei może brać się z obowiązku utrzymywania przez rolników zwierząt zgłoszonych do dopłat – mówi Jacek Klimza, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, dodając:
– Pamiętajmy również, że gdy cena idzie w górę, wielu producentów czeka na to, aż będzie ona jeszcze wyższa.
Obecna hossa na rynku wołowiny ma dwa oblicza. Z jednej strony cieszą się ci hodowcy, którzy mają akurat do sprzedaży zwierzęta.
Z drugiej martwią się ci, którzy muszą kupić materiał do opasu, ponieważ po pierwsze go brakuje, a po drugie, jeśli już jest dostępny, kosztuje dużo.
– Nie wiadomo co będzie za 1,5 roku i na jakie warunki trafią ci rolnicy. Może się okazać, że kupią drogie zwierzęta i sprzedadzą je po niskiej cenie – zauważa Jacek Klimza.
Więcej informacji na temat hodowli bydła oraz produkcji mleka znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Bydło"
Nasz magazyn można zaprenumerować w tradycyjnej formie TUTAJ oraz w e-prenumeracie TUTAJ
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)