Dopłaty tylko dla aktywnych rolników. Jak będzie można to udowodnić?
Wykaz prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów został wzbogacony o projekt Ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu wzmocnienia pozycji rolników aktywnych zawodowo.
Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej, od 2023 r. płatności bezpośrednie i płatności dla obszarów z ograniczeniami naturalnymi lub innymi szczególnymi ograniczeniami (ONW), powinny być przyznawane wyłącznie rolnikom aktywnym zawodowo, co oznacza, że stosowanie definicji aktywnego rolnika jest obowiązkowe dla państw członkowskich.

Sztuczne zaniżanie powierzchni gospodarstw w przetargach na grunty? Znamy projekt ustawy
Automatycznie uznawani za aktywnych
W polskim Planie Strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023‒2027 zostały przyjęte rozwiązania, które obowiązywały w naszym kraju w latach 2015‒2017. Zgodnie z nimi rolnicy, którzy za poprzedni rok otrzymali płatności bezpośrednie w kwocie nieprzekraczającej 5 tys. EUR są automatycznie uznawani za aktywnych zawodowo.
W przypadku, gdy kwota płatności za poprzedni rok przekracza 5 tys. EUR, rolnik jest uznawany za aktywnego, jeżeli nie prowadzi żadnej z działalności wymienionej na negatywnej liście. Niemniej jednak, rolnik prowadzący tego rodzaju działalność może zostać uznany za aktywnego, jeżeli:
- działalność rolnicza jest jego działalnością przeważającą, co wynika z danych zawartych w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEiDG) lub Krajowym Rejestrze Sądowym (KRS) lub z dokumentów z Krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej (REGON))
- udokumentuje, że jego przychód z działalności rolniczej stanowi co najmniej 1/3 całego jego przychodu lub kwota płatności bezpośrednich, jakie mu przysługiwały za poprzedni rok, wynosi co najmniej 5 proc. całości przychodów z działalności pozarolniczej.

Rolnicy z wezwaniami do przedstawienia pisemnych umów dzierżawy gruntów. KRIR: niedopuszczalne
Ułamek procenta wykluczonych z pomocy
„Niemniej jednak powyższe rozwiązanie jest często krytykowane jako rozwiązanie, które niewystarczająco ukierunkowuje wsparcie na osoby faktycznie wykonujące działalność rolniczą. Z danych ARiMR wynika, że w kampanii 2024 r. wykluczono ze wsparcia zaledwie 69 podmiotów, co stanowi 0,005 proc. wnioskujących” – czytamy w opisie projektu.
Jak z niego wynika, powszechne jest przekonanie o uzyskiwaniu wsparcia przez właścicieli, którzy wydzierżawili swoje grunty na podstawie ustnej umowy i nie wykonują działalności rolniczej, w szczególności w małych gospodarstwach. Natomiast aktwyni rolnicy gospodarujący (prowadzący działalność rolniczą) na gruntach wydzierżawionych na podstawie umowy ustnej nie wnioskują o przyznanie płatności bezpośrednich oraz płatności ONW pomimo faktycznego użytkowania gruntu. Ponadto są pozbawieni możliwości korzystania z innych świadczeń związanych z taką powierzchnią.
„Dlatego też w celu lepszego ukierunkowania wsparcia w ramach Wspólnej Polityki Rolnej (WPR) na podmioty faktycznie zajmujące się rolnictwem, proponuje się zmianę podejścia w zakresie weryfikacji aktywności rolniczej. Zakłada się, że nowe rozwiązania zagwarantują rolnikom stabilność związaną z planowaniem produkcji. Jednocześnie lepsze ukierunkowanie wsparcia w ramach WPR na podmioty faktycznie zajmujące się rolnictwem przyczyni się do większej efektywności wykorzystania tych funduszy i wpłynie stymulująco na rozwój gospodarstw rolnych” – brzmi argumentacja w opisie.

0,2 DJP/ha obsady zwierząt w definicji rolnika aktywnego? "Najbardziej wyważony wskaźnik"
Faktury, umowy i inne dowody działalności
Jednocześnie w projekcie ustawy zaproponowano utworzenie swoistego rejestru rolników aktywnych zawodowo, który następnie będzie mógł być wykorzystywany do różnych celów (np. przy udzielaniu pomocy w ramach II filaru WPR czy pomocy krajowej).
„Zgodnie z nowymi rozwiązaniami, weryfikacja aktywności rolniczej odbywałaby się na podstawie minimalnych kosztów ponoszonych na działalność rolniczą lub przychodów z działalności rolniczej, przy czym rolnik miałby możliwość wyboru sposobu udowodnienia prowadzenia tej działalności” – wyjaśniają autorzy ustawy.
Jak dodają, do dyspozycji rolników będzie szeroki katalog dowodów (określony w rozporządzeniu wydanym na podstawie projektowanej ustawy), dzięki którym rolnicy będą mogli udowodnić prowadzenie działalności rolniczej oraz które będą uwzględniały rozwiązania dostępne również dla tych rolników, którzy np. w danym roku nie uzyskują przychodów ze sprzedaży płodów rolnych. Planuje się przyjąć następujące dokumenty:
- faktury (lub inne równoważne dowody) za zakup nawozów, środków ochrony roślin, materiału siewnego i rozmnożeniowego, usług/zabiegów agrotechnicznych, ubezpieczeń;
- faktury (lub inne równoważne dowody) za sprzedaż płodów rolnych;
- dowody opłacenia czynszu dzierżawnego;
- dowody opłacenia pracy najemnej;
- umowy kontraktacji lub umowy dostawy.
Bardziej elastyczne reagowanie na zmiany
„Wysokość akceptowanych kosztów lub przychodów (np. na jednostkę powierzchni gospodarstwa) zostanie określona w akcie wykonawczym na podstawie danych dotyczących rzeczywistych kosztów i przychodów ponoszonych przez rolników w Polsce. Takie rozwiązanie pozwoli na bardziej elastyczne reagowanie na zmiany, które mogą zachodzić np. na rynku środków do produkcji lub zmieniających się cen produktów rolnych” – sprecyzowano na rządowym portalu.

Dane ARiMR o działkach i uprawach z powszechnym dostępem
Posiadanie zwierząt, otrzymywanie płatności
Przepisy projektowanej ustawy ustalają również listę kryteriów, które pozwolą automatycznie uznać rolnika za aktywnego zawodowo, i które możliwe są do sprawdzenia z urzędu, tj. bez konieczności angażowania wnioskodawców. Te kryteria to:
1) posiadanie zwierząt zarejestrowanych w systemie Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt, przy czym obsada zwierząt w gospodarstwie wynosi co najmniej 0,3 DJP/ha UR;
2) otrzymywanie płatności związanych z produkcją do roślin;
3) otrzymywanie płatności z tytułu następujących ekoschematów: Rolnictwo węglowe i zarządzanie składnikami odżywczymi, Integrowana Produkcja Roślin, Biologiczna ochrona upraw;
4) otrzymywanie płatności ekologicznych;
5) rozliczanie podatku VAT;
6) korzystanie ze wsparcia na rozwój dla małych gospodarstw, premii dla młodych rolników oraz na inwestycje w gospodarstwach rolnych zwiększające konkurencyjność;
7) udział w unijnej sieci danych dotyczących poziomu zrównoważenia gospodarstw rolnych (FSDN).
"Dodatkowo proponuje się, aby powyższa lista mogła zostać uzupełniona o inne przypadki określone w drodze rozporządzenia przez ministra właściwego do spraw rozwoju wsi. Pozwoli to na zastosowanie zwolnienia z konieczności dokumentowania aktywności rolniczej przez kolejne grupy beneficjentów w przypadku, gdy pojawią się takie możliwości (np. w przypadku wprowadzenia innymi przepisami urzędowych rejestrów, które mogłyby zostać wykorzystane w tym celu)” – czytamy w opisie projektu.

Produkcja rolna na wsi pod ochroną? Minister: projekt ustawy jest już w procesie legislacyjnym
Właściciele będą sprzedawać swoje grunty?
Twórcy ustawy oczekują również, że w wyniku wprowadzenia proponowanych rozwiązań ograniczone zostanie zjawisko ubiegania się o płatności przez właścicieli gruntów, którzy faktycznie nie prowadzą działalności rolniczej. Ograniczenie to może przebiegać według następujących schematów mogących występować jednocześnie:
1. Właściciele dotychczas ubiegający się o wsparcie zgodzą się na pobieranie płatności przez dzierżawców w zamian za odpowiednie zwiększenie czynszu dzierżawnego.
2. Właściciele zrezygnują z dotychczasowych dzierżaw ustnych i sami podejmą działalność rolniczą.
3. Właściciele gruntów zrezygnują z pobierania płatności oraz oddawania gruntów w dzierżawę.
4. Właściciele gruntów, nie mogąc uzyskać płatności bezpośrednich, zdecydują się na sprzedaż gruntów bądź inną formę ich trwałego przekazania.
Projekt ustawy ma być przyjęty przez rząd w IV kwartale tego roku.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś