Targi rolnicze z Agro-Tersem w Urszulinie

Poleć

Udostępnij

Autor tekstu: Joanna Michalewska | redakcja@agropolska.pl

18-02-2020,8:35 Aktualizacja: 18-02-2020,9:14

A A A

13 lutego w Urszulinie (woj. lubelskie, powiat włodawski) odbyła się IV edycja „Targów rolniczych z Agro-Tersem”. Przyjechali na nie właściciele 250 gospodarstw z Lubelszczyzny.

- Firma Agro-Ters robi wszystko, aby jak najlepiej odpowiadać na potrzeby klientów - zaznaczył Piotr Dżaman, dyrektor handlowy. - Staramy się umożliwić im zapoznanie się z ofertą firmy w jak najatrakcyjniejszej formie.

Targi rolnicze z Agro-Tersem po raz trzeci

Firma Agro-Ters już od ponad 20 lat zaopatruje rolników z Lubelszczyzny w artykuły do produkcji rolniczej i ogrodniczej. Szóstego lutego w Tyszowcach (woj. lubelskie, powiat Hrubieszów) zorganizowała „Targi rolnicze z...

czytaj więcej

Agro-Ters organizując targi daje swoim klientom możliwość pozyskania informacji i wyjaśnienia wszelkich wątpliwości w bezpośredniej rozmowie z przedstawicielami firm. W tym roku swoje stoiska wystawiły 34 firmy z branży nasiennej, nawozowej oraz środków ochrony roślin. Jak zwykle, zainteresowani rolnicy mieli też możliwość wysłuchania wykładów.

Szymon Struzik, reprezentujący firmę BASF zaprezentował dwie nowości znajdujące się w jej ofercie - Revysol oraz Priaxor. Revysol to nowy triazol, zapewniający skuteczną ochronę przed najważniejszymi chorobami wielu upraw.

Natomiast Priaxior jest nowym fungicydem stworzonym do skutecznej ochrony zbóż. Przeznaczonym zarówno do stosowania zapobiegawczego, jak i interwencyjnego przed chorobami grzybowymi w zbożach jarych i ozimych. Struzik szeroko omówił technologię ochrony poszczególnych upraw polowych, zalecaną przez firmę BASF.

Dorota Frączek i Anna Szustak z Oddziału Lubelskiej Izby Rolniczej w Chełmie przedstawiły nowe zasady nawożenia azotem. Omówiły również wymogi jakie muszą zostać spełnione, aby uzyskać dotacje do wapnowania gleb.

- Spotkanie przebiegało w miłej atmosferze - podsumowała Lila Zyśko, kierownik działu rolnego. - Rolnicy oblegali stoiska, szukając najlepszych rozwiązań do zastosowania w swoich gospodarstwach. Szczególnie interesowali się nowościami. Wymieniali się też między sobą spostrzeżeniami i doświadczeniami - zaznaczyła.