Rusza sprzedaż dotowanych ubezpieczeń dla rolników
Rolnik sam może wybrać ryzyka, od których chce ubezpieczyć uprawy. Foto_Arkadiusz Artyszak
PZU rozpoczął wiosenną kampanię sprzedaży dotowanych ubezpieczeń upraw rolnych. Budżet państwa dopłaca do 65 proc. składki za objęcie ochroną wszystkich podstawowych upraw.
Gospodarz sam może wybrać ryzyka, od których chce ubezpieczyć uprawy. Może wykupić pełny pakiet z dotacją, czyli grad, przymrozki wiosenne, powódź, suszę, deszcz nawalny, huragan, piorun, lawinę, obsunięcie się ziemi lub wybrać tylko pojedyncze ryzyka.
Susza kosztowała nas miliardy. Czy rolnikom łatwiej będzie ubezpieczyć się?
Jesienią podpisana została nowela Ustawy o ubezpieczeniu upraw i zwierząt gospodarskich, uwzględniająca aktualne realia klimatyczne. Wejdzie w życie wiosną i ma zwiększyć poziom ochrony upraw rolnych w Polsce. Susza to ryzyko, które nie...
W sezonie wiosennym szczególnie rekomendowany jest pakiet wiosna oraz pakiet 5 ryzyk. Pierwszy obejmuje grad i przymrozki wiosenne, natomiast drugi deszcz nawalny, huragan, piorun, lawinę, obsunięcie się ziemi.
Sadownicy i producenci truskawek, którzy chcą ubezpieczyć owoce od ryzyka przymrozków wiosennych powinni pamiętać, że to ryzyko jako pojedyncze oferowane jest tylko do 31 marca. Natomiast producenci rolni, którzy chcą ubezpieczyć uprawy od ryzyka suszy mogą to uczynić do 30 kwietnia.
W tym roku PZU ubezpiecza uprawy od ryzyka suszy na nowych zasadach. Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi w ustawie o ubezpieczeniach upraw i zwierząt gospodarskich z 7 lipca 2005 r. rolnicy sami dokonują wyboru wysokości franszyzy redukcyjnej 20, 25 lub 30 proc.
Owa franszyza to procent sumy ubezpieczenia, o który pomniejszane będzie odszkodowanie. Przykładowo, jeśli rolnik ubezpiecza pole na 10 tys. zł i wybiera franszyzę w wysokości 30 proc. to wartość odszkodowania będzie pomniejszona o 3 tys. zł.
Ubezpieczenie od suszy? A może od ryzyka utraty dochodów
Uprawy można ubezpieczyć od ryzyka suszy, deszczu nawalnego, kiepskiego przezimowania czy gradu. Wiktor Szmulewicz, prezes KRIR uważa, że najważniejsze jest jednak ryzyko utraty dochodu. - To, czy była susza, czy miałem spadek plonów jest...
Na rolników, którzy w PZU posiadają ubezpieczenie budynków wchodzących w skład gospodarstwa czeka zniżka w ubezpieczeniu zbóż, kukurydzy, rzepaku, ziemniaków, buraków cukrowych i roślin strączkowych od ryzyka gradu lub w pakiecie wiosna.
Poza tym każdy producent rolny bez dodatkowych opłat może wybrać płatność ratalną składki lub przesunąć termin po żniwach.
W ubezpieczeniu m.in. od gradobicia i przymrozków wiosennych istnieje możliwość wykupienia udziału własnego oraz obniżenia franszyzy integralnej (procent sumy ubezpieczenia, do którego zakład ubezpieczeń nie ponosi odpowiedzialności) do 8 proc.
PZU co roku ubezpiecza ok. 1,5 mln hektarów upraw, czyli ok. połowę udziału w rynku dotowanych ubezpieczeń rolnych.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
