Zięć na czatach, teściowa w psiej budzie. Rodzinna kradzież pietruszki

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
16-10-2020,15:15 Aktualizacja: 16-10-2020,15:21
A A A

Kamera termowizyjna pograniczników uchwyciła biegające nocą po polu kobiety. Okazało się, że kradły pietruszkę. Jedna z nich została później znaleziona w… budzie dla psa, który stał obok.

Do zdarzenia doszło na terenie gminy Hrubieszów (woj. lubelskie). Pełniący służbę strażnicy graniczni zauważyli na obrazie z kamery termowizyjnej postaci biegające po polu i zbierające do worków pietruszkę.

kradzież ciągnika rolniczego, ursus w kukurydzy, Łosice, Nina Zaniewicz

Kradziony traktor ukryty w kukurydzy

Trwają poszukiwania złodzieja, który ukradł ciągnik rolniczy z kosiarką rotacyjną i ukrył w polu kukurydzy. Maszyny wróciły do właściciela zanim zdążył zgłosić przestępstwo na swoją szkodę. Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w...

Spostrzegli także samochód osobowy, a obok mężczyznę. Kiedy podeszli do niego, aby spytać co tu robi o tak późnej porze, osoby z pola zaczęły uciekać.

- Jak ustalono, mężczyzna z żoną i teściową przyjechał nocą, aby skraść warzywa. 38-latek miał stać na czatach, a kobiety grasowały w tym czasie na polu - informuje asp. sztab. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.

Całe zajście widział właściciel pola i dogonił młodszą z kobiet - 36-latka próbowała się schować za słupem.

- Natomiast druga z pań, 53-latka, okazała się o wiele bardziej pomysłowa, ponieważ schowała się w budzie dla psa stojącej na jednej z posesji. Kiedy funkcjonariusze odnaleźli ją tam, na zewnątrz stał przywiązany na łańcuchu pies. Na miejsce wezwano patrol policji - relacjonuje policjantka.

Wartość skradzionej pietruszki oszacowano na kwotę około 30 zł. Natomiast mandaty wlepione przez stróżów prawa obu mieszkankom gminy Hrubieszów opiewały na 500 zł każdy.
 

Poleć
Udostępnij
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu