Zgłoszenia w systemie IRZ nadal także papierowe?

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
13-08-2025,10:20 Aktualizacja: 13-08-2025,10:32
A A A

Samorząd rolniczy domaga się utrzymania możliwości przekazywania zgłoszeń zdarzeń w systemie Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt (IRZ) w formie papierowej również po 1 stycznia 2026 r.

Do ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych (KRIR) - na wniosek Wielkopolskiej Izby Rolniczej - zwrócił się w tej sprawie 11 sierpnia.

Część rolników wykluczonych cyfrowo

„Zgodnie z obowiązującymi przepisami, od 2026 roku zgłoszenia w systemie IRZ będą mogły być składane wyłącznie drogą elektroniczną. Mimo zrozumienia potrzeby cyfryzacji administracji rolnej, należy mieć na uwadze, że część rolników - szczególnie starszych wiekiem lub zamieszkujących obszary o ograniczonym dostępie do infrastruktury cyfrowej - nadal doświadcza wykluczenia cyfrowego. Dla wielu z nich korzystanie z systemów informatycznych ARiMR lub regularne korzystanie z pomocy doradców jest utrudnione ze względu na ograniczoną mobilność, brak transportu czy bariery technologiczne” – wskazuje KRIR.

krir, konie, dopłaty, hodowla

Hodowla koni z coraz większymi problemami. Potrzebne dopłaty

Konie mają wartości hodowlane, użytkowe i są elementem dziedzictwa kulturowego polskiej wsi. Ich utrzymywanie w gospodarstwach jest jednak obecnie bardzo trudne z uwagi na m.in. brak systemowego wsparcia. Na wniosek Warmińsko-Mazurskiej Izby...

Rozwiązanie w okresie przejściowym

W związku z powyższym, wnioskuje o umożliwienie - przynajmniej w okresie przejściowym, tj. przez cały rok 2026 - składania zgłoszeń również w formie papierowej.

„Rozwiązanie to zapobiegłoby przypadkom niezarejestrowanych zdarzeń dotyczących zwierząt podlegających identyfikacji, co mogłoby prowadzić do błędów i niespójności w systemie IRZ oraz konieczności prowadzenia postępowań wyjaśniających przez biura powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa” – przekonuje rolniczy samorząd.

Proponowana przez niego forma „abolicji cyfrowej” w ograniczonym zakresie mogłaby - w jego ocenie - realnie wspomóc najbardziej narażoną grupę rolników i jednocześnie ograniczyć ryzyko występowania błędów systemowych.

Poleć
Udostępnij