Zachwiał się i spadł z przyczepy z sianem. 80-latek w szpitalu, traktorzysta z problemami
80-letni mężczyzna spadł z przyczepy przewożącej siano i trafił do szpitala. Kierujący ciągnikiem rolniczym 40-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Służby ratunkowe zostały skierowane w minioną sobotę (26 lipca) do miejscowości Wólka Komaszycka (pow. opolski, woj. lubelskie). Jak ustalono, 80-letni mieszkaniec gm. Opole Lubelskie pomagał znajomemu 40-latkowi z gm. Opole Lubelskie zwozić z łąki sprasowane w belkach siano przy pomocy ciągnika marki Ursus C-330 z podpiętą przyczepą.

Śmierć podczas zakupów. Seniorka zginęła pod kołem ciągnika sąsiada
- Podczas wjeżdżania ciągnika wraz z przyczepą na teren prywatnej posesji, stojący na belkach 80-latek zachwiał się i spadł z wysokości ułożonych na przyczepie belek siana na asfalt. W wyniku upadku mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala w Lublinie – relacjonuje kom. Sabina Piłat-Kozieł z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Jak dodaje, kierujący ciągnikiem rolniczym 40-latek był trzeźwy, jednak nie posiadał wymaganych uprawnień do prowadzenia tego pojazdu. Pracujący na miejscu funkcjonariusze ustalają wciąż szczegóły dotyczące tego wypadku.
- Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. Praca na polu, chociaż niezbędna, wiąże się z wieloma zagrożeniami, które mogą prowadzić do nieszczęśliwych wypadków. Przypominamy, że podczas transportu należy unikać przewożenia osób na przyczepach. Tego rodzaju praktyki naruszają przepisy dotyczące przewozu osób, ale przede wszystkim są niebezpieczne i mogą prowadzić do poważnych obrażeń ciała. Zalecamy również, aby przed rozpoczęciem prac polowych, każdy operator pojazdu rolniczego czy też sprzętu był wypoczęty i skoncentrowany na zadaniu. Zmęczenie może wpływać na zdolność do podejmowania właściwych decyzji i reagowania na sytuacje awaryjne – uczula kom. Piłat-Kozieł.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl