Wypadek przy transporcie jabłek. Wywrócony ciagnik przygniótł 53-latka
Mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik rolniczy w obrębie wsi Pęczyny (pow. sandomierski, woj. świętokrzyskie). Po poszkodowanego przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowi Ratunkowego.
W minioną sobotę (30 sierpnia) na Stanowisko Kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu wpłynęło zgłoszenie o wypadku rolniczym w Pęczynach. Według relacji strażaków z tej jednostki, do zdarzenia doszło w miejscu, gdzie służby nie mogły bezpośrednio dojechać. Wobec tego zadysponowani z JRG Sandomierz i OSP Wilczyce ratownicy musieli pokonać odcinek kilkuset metrów pieszo, żeby dotrzeć do rannego.

Ukradli z sadu tony jabłek. Przed gospodarzem uciekali pieszo i ciągnikiem
„Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że doszło do wypadku, w którym mężczyzna został przygnieciony przez ciągnik rolniczy. Poszkodowany, przytomny w kontakcie logicznym, doznał urazu kończyny dolnej. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przy pomocy poduszek pneumatycznych ewakuowali go w bezpieczne miejsce. Następnie został przekazany na noszach załodze Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i zabrany do szpitala” – brzmi relacja sandomierskiej KP PSP.
Na miejscu byli też policjanci, prowadzący postępowanie w sprawie przyczyn i okoliczności tego wypadku.
- 53-latek prowadził ciągnik marki Ursus z podpiętą platformą, na której znajdowały się skrzynki z jabłkami. Wstępne ustalenia wskazywały, że ciągnik w pewnym momencie przewrócił się na bok i przygniótł traktorzystę – relacjonowała na łamach „Echa Dnia” asp. Iwona Paluch z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl