Ukraina wycofuje się z zapowiedzi embarga? Telus: wystąpienie ministra Kaczki uspokoiło atmosferę

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Adrian Reszczyński PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
20-09-2023,15:00 Aktualizacja: 20-09-2023,15:05
A A A

Wystąpienie ministra Kaczki było dla mnie uspokojeniem atmosfery. Jesteśmy gotowi do rozmów z Ukrainą – powiedział w środę PAP minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus. Zaznaczył, że strona polska chce znaleźć rozwiązanie, które zabezpieczy polskich rolników i pomoże Ukrainie.

W poniedziałek władze w Kijowie poinformowały o złożeniu skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację w związku z przedłużeniem przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne. We wtorek rzecznik WTO potwierdził w odpowiedzi na pytanie agencji Reuters, że do Organizacji wpłynęła skarga Ukrainy dotycząca zakazu importu żywności z tego kraju. Jak przekazał, z formalnego punktu widzenia jest to wniosek o konsultacje, a zatem pierwszy krok w postępowaniu prawnym.

premier, morawiecki, embargo, zakaz, zboże, ukraina

Premier: jeżeli władze ukraińskie będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu do Polski

Przestrzegam władze ukraińskie - jeżeli będą eskalować konflikt, to będziemy dokładać kolejne produkty do zakazu wwozu na terytorium Polski - powiedział w środę w Polsat News premier Mateusz Morawiecki pytany o zapowiedź ukraińskiego embarga m.in....

Embargo to ostatni punkt

We wtorek wiceminister gospodarki i handlu Taras Kaczka w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zasygnalizował, że w ciągu kilku następnych dni Ukraina wprowadzi embargo na polską cebulę, pomidory, kapustę i jabłka. W środę w RMF 24 Kaczka przekazał, że wprowadzenie ukraińskiego embarga to ostatni punkt planu działań i spodziewa się, że nie zostanie ono wprowadzone. Zapewnił, że pierwszym punktem planu Ukrainy jest znalezienie porozumienia z Polską.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus w rozmowie z PAP oznajmił, że strona polska jest gotowa, by znaleźć rozwiązanie problemu związanego ze zbożem z Ukrainy. "Czekamy na takie rozmowy i jesteśmy gotowi, żeby takie rozmowy się odbyły" – podkreślił.

Szef resortu rolnictwa zaznaczył, że "jesteśmy otwarci, żeby znaleźć rozwiązanie takie, które zabezpieczy polski rynek, zabezpieczy polskich rolników i pomoże Ukrainie".

bułgaria, protesty, rolnicy, ukraina, import, zakaz, słonecznik

Po protestach rolników władze Bułgarii wstrzymują import słonecznika z Ukrainy

Po negocjacjach przedstawicieli bułgarskiego rządu i protestujących rolników premier Nikołaj Denkow poinformował, że wypracowane częściowe porozumienie. Za jego najważniejszy punkt uznał to, że w najbliższym czasie Bułgaria nie będzie...

Zboże ma pozostać w tranzycie

"Chcemy pomóc w tranzycie Ukrainie, ale to ma być w tranzycie, a nie kosztem polskich rolników. Wystąpienie ministra Kaczki było dla mnie w jakiś sposób uspokojeniem pewnej atmosfery, która się zbudowała od dwóch czy trzech dni. Myślę, że Ukraina przemyślała swoje opinie, które wcześniej wyrażała i swoje zdanie, które wyrażała" – powiedział minister Telus.

W jego ocenie "idzie to w dobrym kierunku, żeby znaleźć wspólne rozwiązanie".

Minister rolnictwa wyjaśnił, że lista produktów objętych zakazem wwozu do danych państw powinna być elastyczna. Jako przykład podał ziarno słonecznika, które jest potrzebne w Bułgarii i wówczas na teren tego kraju mogłoby być ono eksportowane. Zdaniem szefa MRiRW, powinno to być jednak rozwiązanie na poziomie unijnym.

"Ja bym wolał, żeby to były rozwiązania stałe, trwałe i przeprowadzone przez Unię Europejską. I to jest dobry kierunek" – podkreślił Telus. 

Poleć
Udostępnij
9. Europejski Kongres Menadżerów Agrobiznesu