To nastolatkowie z Ukrainy i Białorusi zniszczyli pasiekę w muzeum
Stróże prawa ustalili dwoje 13-latków, którzy są sprawcami zniszczenia pasieki w stołecznym muzeum. Jak tłumaczyli się Ukrainka i Białorusin?
O dewastacji swojej pasieki Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie poinformowała 16 kwietnia, o czym pisaliśmy tutaj. Ule zostały roztrzaskane przy użyciu gaśnic, a wyjęte z nich ramki z pszczelimi rodzinami rozrzucono po okolicy. Sprawę muzealnicy zgłosili na policję.
Stróże prawa byli na miejscu i zabezpieczyli rzeczy, które mogłyby przyczynić się do wytypowania oraz zatrzymania sprawców. Po analizie zgromadzonego materiału ustalili dwoje 13-latków (obywatelka Ukrainy i obywatel Białorusi) odpowiedzialnych za akt wandalizmu w pasiece.
Pasieka muzeum w Wilanowie zniszczona. Wandal użył gaśnic, żeby roztrzaskać ule
- Usłyszeli już zarzuty popełnienia czynów karalnych zniszczenia mienia oraz naruszenia przepisu ustawy o ochronie zwierzą, który mówi o zakazie zabijania zwierząt. Młodzi ludzie działali wspólnie i w porozumieniu, a swoje zachowanie tłumaczyli chęcią skosztowania miodu bezpośrednio ze środka uli. Teraz o środkach opiekuńczo-wychowawczych w stosunku do nieletnich zdecyduje właściwy ze względu na miejsce ich zamieszkania sąd rodzinny - poinformowała podkom. Ewa Kołdys, oficer prasowy Komendy Rejonowej Policji II w Warszawie.
Jak dodała, to zdarzenie pokazuje, jak istotne jest edukowanie społeczeństwa na temat ochrony środowiska i zwierząt.
- Liczymy, że taka sytuacja będzie przestrogą dla innych i pokaże, jak ważny jest szacunek do przyrody, zwierząt i będzie przypomnieniem o konieczności dbania o nasze środowisko naturalne - podsumowała policjantka.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
