Taki przewóz nie przejdzie. Policjanci zatrzymują ciągniki
"Drogówka" z Wałcza zatrzymała prawo jazdy 67-letniemu kierującemu ciągnikiem rolniczym, który na przyczepie wiózł pasażerów. Szczycieńscy stróże prawa wlepili z kolei mandat traktorzyście za przewóz dodatkowej osoby w kabinie.
Na terenie gminy Wałcz (woj. zachodniopomorskie) miejscowi funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej ciągnik z przyczepą. Powodem interwencji był przewóz na przyczepie pięciu osób do pracy w polu.

Bez świateł, ale z promilem. Traktorzysta zwiał do żony
"Kierujący ciągnikiem tłumaczył, że taka sytuacja zdarzyła się mu po raz pierwszy, a poza tym miał do pokonania niewielki kawałek drogi. Decydując się na przewożenie osób na przyczepie, naraża je na duże niebezpieczeństwo w przypadku niespodziewanej sytuacji na drodze" - wskazuje Komenda Powiatowa Policji w Wałczu.
67-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Policjanci zapowiedzieli skierowanie sprawy do sądu.
Z kolei we wsi Dąbrowy (pow. szczycieński, woj. warmińsko-mazurskie) uwagę funkcjonariuszy przykuł kierowca ciągnika, który w kabinie wiózł jeszcze jedną osobę. Jak podaje komenda w Szczytnie, 52-letni traktorzysta, przewożąc 19-letniego pasażera, przekroczył liczbę miejsc określonych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.
Mężczyzna nie posiadał ponadto przy sobie dokumentów uprawniających do jazdy. Mundurowi ukarali mieszkańca gminy Rozogi mandatem.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl