System AMS rozpoznał grykę zamiast buraków i drzewka zamiast rzepaku. "Zdajemy sobie sprawę z jego niedoskonałości"
System AMS nie jest jednak jedynym źródłem weryfikacji wniosków rolników o dopłaty ani bezpośrednią podstawą do naliczania kar czy sankcji – podkreśla resort rolnictwa.
Problemy napotykane przez rolników w związku z monitoringiem satelitarnym AMS (system monitorowania obszaru) zgłosił samorząd rolniczy. Otrzymują oni - o czym tez pisaliśmy - powiadomienia mailowe i smsowe o „żółtych” i „czerwonych” sygnałach w systemie, wskazujące potencjalne nieprawidłowości w deklaracjach upraw pod dopłaty bezpośrednie.
Rolnicy zagrożeni sankcjami
„W praktyce często dochodzi do błędnego rozpoznania przez system rodzaju uprawy. Odnotowano przypadki, że system zamiast uprawy buraka cukrowego wskazał grykę, zamiast rzepaku rozpoznawane są drzewka owocowe, a zamiast pszenicy ozimej – pszenżyto. W takich sytuacjach ARiMR (Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – red.) wymaga potwierdzenia uprawy zdjęciem geotagowanym. Problem polega na tym, że w wielu przypadkach na polu znajdują się już kolejne zasiewy (np. rzepak ozimy), a nie deklarowana wcześniej uprawa. Brakuje więc możliwości weryfikacji wymaganą metodą” – brzmiało wystąpienie.
Sprawdź swój wniosek. Może tam być czerwone światło na dopłaty bezpośrednie
Zwracano w nim uwagę, że brak potwierdzenia uprawy może skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi, jak utrata dodatkowych płatności (np. do buraka), nałożenie sankcji trzyletnich czy kary w ramach programów rolnośrodowiskowych.
System wczesnego ostrzegania
W odpowiedzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) poinformowało, że zgodnie z przepisami UE, w ramach systemu AMS państwa członkowskie przekazują beneficjentom informacje m.in. na temat hektarów, w przypadku których odpowiednie warunki kwalifikowalności nie są spełnione, tak aby beneficjenci mogli wprowadzać zmiany do wniosku o przyznanie płatności lub przedstawiać dodatkowe dowody.
„W celu szybkiego informowania o potencjalnych nieprawidłowościach, ARiMR wdrożyła tzw. system wczesnego ostrzegania, który ma za zadanie pomóc rolnikom wykrywać i korygować ewentualne błędy w składanych wnioskach obszarowych (…) ARiMR wysyła do rolników powiadomienia (e-mail lub SMS), które mają na celu umożliwienie rolnikowi szybkiej reakcji celem wprowadzenia we wniosku zmian, jeśli jest to oczywiście uzasadnione” – wyjaśnia MRiRW.
To niejedyne źródło weryfikacji
Odnosząc się do twierdzenia, że często dochodzi do błędnego rozpoznania przez system rodzaju uprawy, podkreśla, że zdaje sobie sprawę z niedoskonałości tego systemu. Ale system AMS nie jest jednak jedynym źródłem weryfikacji wniosków rolników ani bezpośrednią podstawą do naliczania kar czy sankcji.
Dopłaty nie wpływają? ARiMR ostrzega - to może być przyczyna braku wypłaty
„W przypadku trudności z określeniem, czy na danej działce rolnej prowadzona jest działalność rolnicza bądź wątpliwe jest określenie gatunku/rodzaju uprawy, ARiMR wykorzystuje inne, dodatkowe źródła umożliwiające weryfikację powyższych aktywności/deklaracji. Dlatego ARiMR zachęca do wykorzystywania aplikacji do wykonywania zdjęć geotagowanych przez rolników” – zaznacza resort rolnictwa.
I zwraca uwagę, iż ARiMR utrzymała także system standardowych kontroli, przeprowadzanych w drodze inspekcji terenowych lub tzw. kontroli teledetekcyjnych z wykorzystaniem lepszej jakości zdjęć lotniczych i satelitarnych.
Buraki zostały zebrane wcześniej
Ministerstwo odniosło się ponadto do przykładu uprawy buraka cukrowego, tłumacząc, że w tym roku zbiór buraków rozpoczął się dość wcześnie, gdyż już na początku września. Spowodowało to, że w niektórych przypadkach rolnicy dostali powiadomienie o wątpliwościach co do uprawy, w czasie, kiedy buraki były już na pryzmach lub zostały w całości wywiezione.
„Wczesny zbiór buraka w niektórych regionach był przyczyną, że roślina ta nie została potwierdzona na polu przez narzędzia systemu satelitarnego. Ponadto, rozpoznanie gatunku mogło wykluczyć takie zdarzenie, jak zalanie uprawy, wymarznięcie lub ich przesiew. Należy jednak pamiętać, że w przypadku, gdy na polu znajdują się już kolejne zasiewy, a nie deklarowana we wniosku uprawa, nadal możliwe jest wysłanie zdjęcia geotagowanego, np. resztek pożniwnych czy pryzmy buraków” – wskazuje MRiRW.
Zmiana w dopłatach na 2025 r. Wyższe stawki za ekoschematy obszarowe
Żeby płatności nie zmniejszono
Jak dodaje, można też złożyć odpowiednie wyjaśnienie - podać datę zbioru lub likwidacji plantacji, a także przedstawić dokumenty potwierdzające np. sprzedaż, skierowanie buraków cukrowych do wczesnego zbioru. Złożenie takich wyjaśnień możliwe jest w biurze powiatowym ARiMR lub za pośrednictwem aplikacji eWniosekPlus.
Co ważne, okres na złożenie odpowiednich dokumentów trwa do dnia wydania decyzji.
Resort rolnictwa zauważa, że opisane powyżej procedury stosowane są od 2023 roku.
„Na ich podstawie Agencja podejmuje wszelkie działania, aby wątpliwości sygnalizowane przez system AMS były wyjaśniane na etapie obsługi wniosku, tak aby nie dochodziło do zmniejszenia płatności” – zapewnia ministerstwo.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś