Spłonęła ciężarówka wyładowana burakami
Do pożaru ciągnika siodłowego marki Volvo z naczepą wyładowaną burakami doszło w miejscowości Białka (pow. krasnostawski, woj. lubelskie). Na szczęście kierowcy nic się nie stało.
Spłonęło 20 tysięcy perliczek. Straty są gigantyczne
Ogromne straty w wyniku pożaru poniósł właściciel fermy drobiu w miejscowości Krzywiec (pow. hajnowski, woj. podlaskie). Gdy pierwsze zastępy strażaków dotarły na miejsce, ogniem objęty był jeden kurnik. Zagrożone były natomiast...
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie otrzymał zgłoszenie, że na jednym z parkingów przy drodze wojewódzkiej numer 842 płonie ciężarówka. Na miejsce natychmiast pojechali stróże prawa oraz straż pożarna.
- Jak się okazało, 41-letni mieszkaniec gminy Szastarka kierujący samochodem ciężarowym marki Volvo wraz z naczepą przewożącą buraki jeszcze w trakcie jazdy zorientował się, że coś dzieje się z pojazdem i natychmiast zjechał na parking. Tam zauważył, że kabina stanęła w ogniu. Na szczęście szybko opuścił ciężarówkę i nie ucierpiał - relacjonuje mł. asp. Jolanta Babicz, oficer prasowy krasnostawskiej KPP.
Wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną pojawienia się ognia była nieszczelność układu paliwowego.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl
