Siekierski skomentował odejście Kołodziejczaka. "Podejmował liczne działania poza resortem"
Minister Kołodziejczak uważa, że zmiany dokonują się zbyt wolno, chciał iść na skróty. Jednak funkcjonowanie resortu i wprowadzanie rozwiązań wymaga odpowiednich procedur – podkreślił minister rolnictwa Czesław Siekierski.
Po odejściu z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) wiceministra Michała Kołodziejczaka, głos w tej sprawie zabrał jego dotychczasowy szef.

Kołodziejczak odchodzi z ministerstwa rolnictwa. Napisał list do Siekierskiego
Rezygnacja nie była zaskoczeniem
„Kierownictwo pracuje nieprzerwanie. W tym czasie, kiedy sekretarz stanu Michał Kołodziejczak składał rezygnację, trwało cotygodniowe posiedzenie kierownictwa resortu. Omawialiśmy ważne sprawy, które są w tej chwili istotne z punktu widzenia sektora rolnego. Wczoraj zakończyliśmy ważne, trzydniowe nieformalne spotkanie ministrów rolnictwa, które odbywało się w Polsce. Uczestniczyli w nim ministrowie rolnictwa ze wszystkich krajów członkowskich, to również było tematem dzisiejszego spotkania” – stwierdził, cytowany w komunikacie MRiRW, Czesław Siekierski.
Jak dodał, rezygnacja Kołodziejczaka nie była zaskoczeniem, gdyż on ją zapowiadał.
Liczne działania poza resortem
„Odnosząc się do półtorarocznej współpracy z panem ministrem Kołodziejczakiem, chcę podkreślić, że zrobiliśmy wszystko, aby dobrze wszedł w działania resortu. Miałem świadomość, że są to dla pana ministra nowe obszary. Dlatego na samym początku dokonaliśmy prezentacji poszczególnych departamentów. Pan minister Kołodziejczak objął swoim nadzorem bardzo ciekawe obszary. Lubił podejmować liczne działania poza resortem, co ja też rozumiałem, gdyż przyszedł jako związkowiec. Z jednej strony to pomagało, z drugiej przeszkadzało w relacjach, tym bardziej, że to pierwsze półrocze było okresem protestów” – wskazywał Siekierski.

Siekierski: gospodarowanie wodą w rolnictwie wymaga uwagi
Różne relacje z pracownikami
Przekonywał, że resort podjął dialog z rolnikami. A ciężar tego dialogu wziął on na siebie. Ponadto były rozwiązywane trudne sprawy związane z importem produktów z Ukrainy czy z Zielonym Ładem.
„Minister Kołodziejczak uważa, że zmiany dokonują się zbyt wolno, chciał iść na skróty. Jednak funkcjonowanie resortu i wprowadzanie rozwiązań wymaga odpowiednich procedur. Wspólna Polityka Rolna przyjmowana jest na szczeble europejskim. Pan minister miał w resorcie możliwość wprowadzenia, realizacji swoich postulatów. Zawsze byliśmy otwarci i zawsze minister Kołodziejczak miał możliwość kontaktu ze mną, kiedy tylko uważał to za celowe. Niektóre kompetencje przejąłem osobiście, z uwagi na różne relacje z pracownikami i dyrekcją departamentów. Wynikało to zapewne z różnic charakterów. Ja uważałem, że należy uspokoić atmosferę” – zaznaczał szef MRiRW.
Zaistnieć na scenie politycznej
Według niego, działania Kołodziejczaka zaczęły szkodzić jedności koalicji, a to jest niedopuszczalne.
„Uważam, że dokonywanie daleko idących ocen nie służy jedności koalicji, nie służy rządowi. Zwracałem na to uwagę panu ministrowi i to zapewne także przyczyniło się do tego, że podjął taką decyzję. Takie działania w mojej ocenie służą temu, aby zaistnieć na scenie politycznej” – podkreślił Czesław Siekierski.

Jak jest z koniunkturą w rolnictwie? Nastroje spadły zwłaszcza w produkcji zwierzęcej
Przekazywał przy tym, że przed MRiRW wiele zadań, związanych m.in. z nową perspektywą finansową Unii Europejskiej i budżetem na rolnictwo.
Współpraca w przyszłości?
„Warto podkreślić, że polskie rolnictwo wywiązało się ze swoich obowiązków wobec społeczeństwa, wobec konsumentów. Za to należą się podziękowania i wyrazy uznania rolnikom. Chcę także wyrazić ogromne podziękowanie pracownikom resortu, wszystkich inspekcji i agencji. Często słyszeliśmy, że jedna trzecia pracowników jest niepotrzebna, że pracownicy i nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Mam wielki szacunek do naszych pracowników i jestem im wdzięczny za ich pracę. Będziemy konsekwentnie realizować wszystkie zadania resortu, które są naszą powinnością wobec rolników, a także konsumentów. Przyjmuję decyzję pana ministra i mam nadzieję, że zapowiedź o współpracy przełoży się na to, co będzie w przyszłości” – podsumował minister Siekierski, który na konferencji wystąpił z wiceministrami Stefanem Krajewskim, Jackiem Czerniakiem i Adamem Nowakiem.
Źródło: MRiRW
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś