Przepisy ws. ciągników marki Belarus są potrzebne pilnie. "Opieszałe tempo prac"
Sprawa związana z ciągnikami rolniczymi marki Belarus jest ciągle żywa, bo wielu posiadających je rolników może stracić możliwość ich normalnego użytkowania. Samorząd rolniczy domaga się pilnego rozwiązania sprawy na drodze legislacyjnej.
Podlaska Izba Rolnicza (PIR) apeluje w wystąpieniu z 11 sierpnia o przyspieszenie prac legislacyjnych dotyczących projektu nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o systemach homologacji pojazdów oraz ich wyposażenia oraz niektórych innych ustaw.
Zniwelowanie bałaganu prawnego
„W przedmiotowym projekcie proponuje się przepis umożliwiający dalszą eksploatację ciągników rolniczych marki Belarus na terytorium Polski, poprzez uznanie, że uprzednie zarejestrowanie tych ciągników w naszym kraju, jest - z mocy prawa - równoważne z rejestracją pojazdu na podstawie świadectwa krajowego indywidualnego dopuszczenia. Proponowany przepis ma na celu zniwelowanie negatywnych skutków ‘bałaganu legislacyjnego’, związanego z procedurą rejestracji ciągników w/w marki, które mieliby ponosić ich nabywcy – wskazuje PIR.
Zbyt wolne tempo prac nad ustawą
Jak dodaje, Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na jej wcześniejsze wystąpienie (z 13 maja br.) w sprawie ciągników marki Belarus odpowiedziało, że prace legislacyjne dotyczące w/w projektu ustawy będą podlegały uzgodnieniom międzyresortowym i konsultacjom publicznym na przełomie lipca i sierpnia. Tak się nie stało.
„Naszym zdaniem tempo prac w omawianej sprawie jest zbyt opieszałe. Rolnicy tkwią w zawieszeniu i niepewności, a mając na względzie sezon prac polowych, ciągniki są im potrzebne do pracy tu i teraz. Dlatego wnioskujemy o skuteczną interwencje i potraktowanie sprawy jako pilnej” – zaznacza podlaska izba w piśmie zaadresowanym do „centrali” rolniczego samorządu, czyli Krajowej Rady Izb Rolniczych.
Minister infrastruktury ws. problemów z rejestracją ciągników: "Zmieniamy przepisy dla polskich rolników"
Setki spraw w sądach i kolegiach
W zeszłym tygodniu Warmińsko-Mazurska Izba Rolnicza (W-MIR) zaapelowała do resortu infrastruktury również o pilne wprowadzenie przepisów abolicyjnych, które umożliwią pozostanie w rejestrze ciągników rolniczych marki Belarus, zarejestrowanych po 1 stycznia 2016 r., a nieposiadających unijnej homologacji.
„Obecnie w sądach i SKO (samorządowych kolegiach odwoławczych – red.) toczą się setki postępowań o unieważnienie rejestracji takich pojazdów. Każdego tygodnia do W-MIR zgłaszają się kolejni rolnicy, którzy w dobrej wierze kupili i zarejestrowali ciągniki, często na kredyt, a dziś grozi im wyrejestrowanie maszyn niezbędnych do pracy na roli” – stwierdziła izba.
I podkreśliła, że rejestracji belarusów dokonywano legalnie, na podstawie dokumentów, a rolnicy nie mieli świadomości możliwych problemów prawnych.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
