Pożar chlewni wybuchł nad ranem. Części zwierząt nie udało się uratować
Część utrzymywanych w gospodarstwie zwierząt, a także m.in. maszyny rolnicze - pochłonęły płomienie wraz z budynkiem chlewni. Strażakom udało się uratować dom.
Milionowe straty po ogromnym pożarze. Dwaj 14-latkowie będą odpowiadać przed sądem
Strażacy zgłoszenie o pożarze chlewni w gospodarstwie w Karsinie (pow. kościerski, woj. pomorskie) otrzymali w poniedziałek (17 listopada) po godz. 4 rano. Gdy dotarły na miejsce pierwsze zastępy, budynek niemal w całości trawiły płomienie.
„Nasza akcja jest utrudniona. Występuje cały czas duże zadymienie ze względu na tlące się baloty słomy. Akcja potrwa jeszcze wiele godzin. W pożarze chlewni spłonęły zwierzęta. To m.in. trzoda chlewna. W budynku było też bydło i konie” – relacjonował dla „Dziennika Bałtyckiego” kpt. Mateusz Szmaglik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie.
W pożarze spłonęły także samochody i maszyny rolnicze. Udało się natomiast uchronić przed ogniem dom, nie było też osób fizycznie poszkodowanych.
Do akcji ratunkowej skierowano kilkanaście zastępów strażaków. Po ugaszeniu pożaru będzie można oszacować straty (które na pewno są duże) oraz zbadać przyczynę pojawienia się płomieni.
AKTUALIZACJA
Jak podał po południu lokalny portal kościerski.info, w wyniku pożaru padło 16 świń i prosiąt oraz 3 byki. Udało się natomiast uratować 84 sztuki świń i prosiąt, 19 sztuk bydła oraz 14 koni. Straty wstępnie oszacowano na ok. 2 mln zł.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl