Odpady poubojowe lały się z ciężarówki
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego skontrolowali ciężarówkę, z której wyciekała cuchnąca substancja na drogę. Były to m.in. odpady poubojowe.
Na ekspresowej „trójce” w pobliżu Skwierzyny (pow. międzyrzecki, woj. lubuskie) w piątek 7 lipca inspektorzy transportu drogowego z Gorzowa Wielkopolskiego zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę, którą przewożone były odpady. Chwilę wcześniej zostali poinformowani przez kierowcę „osobówki” o pojeździe, z której wycieka jakaś cuchnąca substancja. Jak się okazało, kierowca przewoził ciężarówką niemal 24,5 tony odpadów poubojowych oraz osadów z oczyszczalni ścieków. Płynny ładunek wydostawał się przez niewielki otwór w tylnej burcie naczepy.
„Ładunek ten nie tylko zanieczyszczał drogę, ale również wydzielał nieprzyjemny zapach. W celu zatrzymania wycieku kierowca zaślepił otwór śrubą. Został ukarany mandatem za zanieczyszczanie drogi. Kary finansowej może spodziewać się również jego szef, wobec którego zostanie wszczęte postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej w wysokości nawet 10 tysięcy złotych kary. Dodatkowo powiadomiono Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w celu usunięcia ewentualnego zagrożenia” – poinformował Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
