Morawiecki o zawieszeniu Jurgiela: te sprawy są bardzo skrupulatnie wyjaśniane

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Robert Fiłończuk PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
20-05-2024,11:50 Aktualizacja: 20-05-2024,11:55
A A A

Wiceprezes PiS, były premier Mateusz Morawiecki przyznał w poniedziałek w Białymstoku, że zawieszenie w prawach członka tego ugrupowania europosła Krzysztofa Jurgiela, w przeszłości m.in. ministra rolnictwa, ma związek z sytuacją w podlaskim sejmiku. PiS, choć zdobył najwięcej mandatów, stracił tam władzę.

"Te sprawy są jeszcze bardzo skrupulatnie wyjaśniane. Mieliśmy bardzo dobry wynik na Podlasiu, jednak ze względu na złe decyzje, zdradę - krótko mówiąc - dwóch naszych radnych, doszło do innej koalicji. Sądzę, że to będzie dużo słabsza, dużo gorsza koalicja, niż ta, która mogłaby być. Wszelkie sprawy personalne wyjaśniamy w ramach naszego kierownictwa" - mówił Morawiecki w poniedziałek na konferencji prasowej w Białymstoku.

pis, jurgiel, minister rolnictwa, zawieszenie

Jurgiel: nie otrzymałem żadnego postanowienia o zawieszeniu w prawach członka PiS

Nie otrzymałem żadnego postanowienia o zawieszeniu w prawach członka PiS, nie wiem za co formalnie mam odpowiadać - powiedział PAP Krzysztof Jurgiel, komentując informacje o zawieszeniu go w prawach członka PiS. Dodał, że szefem struktur podlaskich...

Dwa tygodnie temu ugrupowania koalicji rządowej, wsparte przez dwoje radnych PiS, doprowadziły do wyboru nowego przewodniczącego podlaskiego sejmiku, a później zarządu tego regionu. W ten sposób Zjednoczona Prawica, sprawująca władzę w tym sejmiku w minionej kadencji, straciła tę władzę, choć po wyborach miała połowę mandatów w 30-osobowym sejmiku.

Marszałkiem nowej kadencji został Łukasz Prokorym (KO). Na wicemarszałków zgłosił on Wiesławę Burnos i Marka Malinowskiego - oboje dostali się do sejmiku z listy PiS, w poprzedniej kadencji byli członkami zarządu województwa. W tajnym głosowaniu dostali po 16 głosów za, 14 przeciw. Pozostałe dwa miejsca w zarządzie województwa przypadły Trzeciej Drodze i KO. Trzecia Droga ma również przewodniczącego sejmiku.

W ubiegłym tygodniu rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek poinformował, że prezes partii Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członka tego ugrupowania Krzysztofa Jurgiela. Jurgiel był ministrem rolnictwa w rządach Kazimierza Marcinkiewicza, Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego w latach 2005-2006 i 2015-2018. Od 2019 roku jest europosłem PiS. Został wybrany w okręgu obejmującym woj. warmińsko-mazurskie i podlaskie. W czerwcowych wyborach nie kandyduje.

Jurgiel powiedział w piątek PAP, że nie otrzymał żadnej oficjalnej decyzji w tej sprawie i nie zna powodów zawieszenia. Zapewnił, że nie było żadnego konfliktu czy "niesnasek". Dopytywany, czy zawieszenie może wynikać z utraty władzy przez PiS w samorządzie województwa przypomniał, że od kilku lat nie jest szefem okręgu, a szefem władz PiS w regionie jest Jacek Sasin.

pis, morawiecki, program rolny, protest rolników

Morawiecki przedstawił program PiS dla rolnictwa - embargo na ukraińskie produkty, dopłaty dla rolników, stop Zielonemu ładowi

Embargo na ukraińskie zboże, dopłaty do rolników i stop z europejskim Zielonym ładem. To jest program PiS dla rolnictwa. Apelujemy, aby rządzący jak najszybciej przygotowali takie ustawy - mówił były premier Mateusz Morawiecki,...

Morawiecki dopytywany w poniedziałek, czy zawieszenie oznacza, że Jurgiel ponosi jakąś winę za sytuację w samorządzie województwa, odparł: "Wszystkie sprawy są wyjaśniane, nie mam nic więcej do dodania". Proszony o ocenę sytuacji w PiS w regionie mówił, że może ocenić sytuację w partii w kraju.

"Mieliśmy mieć jeden sejmik, a widziałem jak pan premier Tusk groził, odgrażał się czy kpił, że nie będziemy mieli nawet Podkarpackiego. Tymczasem wynik był, i to powiem z ogromną radością i satysfakcją, najlepszy w historii 25-lecia głosowania do sejmików" - zauważył.

"Jesteśmy skonsolidowani, jesteśmy jednością. Takie potknięcia, jak to tutaj na Podlasiu, zdarzają się w polityce, ja mogę wymienić dziesięć takich przykładów, gdzie Platforma zgrzyta zębami w całej Polsce, w wielu powiatach. Mimo ich dobrego wyniku, nie udało im się tworzyć, współtworzyć zarządu powiatowego albo współuczestniczyć w rządach w innych jednostkach samorządu terytorialnego" - zapewnił Morawiecki.

"Ubolewam, że dwie osoby przekręciły tutaj wajchę w drugą stronę" - dodał

Poleć
Udostępnij