Kredyty na zakup gruntów rolnych stają się mało atrakcyjne. Nawet połowa inwestycji to wkład własny
Procedura związana z preferencyjnymi kredytami na zakup gruntów przez rolników powinna być zmieniona – uważa rolniczy samorząd. Chodzi o kwestię przyjmowanych w jej ramach cen ziemi.
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych (KRIR) - na wniosek Mazowieckiej Izby Rolniczej - wystąpił 8 września do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW) w sprawie kredytów z dopłatą do oprocentowania, przeznaczonych na zakup gruntów rolnych (linia Z).
Wartość rynkowa gruntów rolnych
Wnosi on o uwzględnienie przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wymogu wobec banków, polegającego na braniu pod uwagę wartości rynkowej gruntów rolnych, obok wartości ogłaszanej przez Główny Urząd Statystyczny (GUS), przy ustalaniu wysokości tego rodzaju, preferencyjnego, kredytu na zakup gruntów.

Kredyty na wznowienie produkcji, pomoc przy spłacie zobowiązań. Co jeszcze proponuje resort?
„Postulujemy również wprowadzenie możliwości podwyższenia przez bank maksymalnie o 30 proc. ceny umownej, w zależności od lokalizacji nabywanych gruntów” – brzmi wystąpienie KRIR.
Połowa inwestycji to wkład własny
Jak w nim zauważono, obecnie wysokość kredytu z dopłatą do oprocentowania na zakup gruntów rolnych ustalana jest na podstawie cen publikowanych przez GUS dla danego województwa. W praktyce jednak - na co zwraca uwagę rolniczy samorząd - ceny rynkowe gruntów tej samej klasy w obrębie jednego województwa mogą różnić się nawet o kilkaset procent.
„W przypadku, gdy cena rynkowa gruntów jest niższa od ceny ogłoszonej przez GUS, wysokość kredytu jest ograniczana wkładem własnym rolnika - co stanowi rozwiązanie proste i skuteczne. Natomiast w sytuacji odwrotnej, gdy cena rynkowa gruntów znacząco przewyższa wartość wskazaną przez GUS (niekiedy nawet o ponad 100 proc.), rolnik zmuszony jest do wniesienia wkładu własnego sięgającego ponad połowy wartości inwestycji. Powoduje to, że obecna forma wsparcia staje się dla wielu rolników mało atrakcyjna i nie spełnia w pełni swojej funkcji” – przekonuje KRIR.

Kolejne 10 lat bez sprzedaży państwowej ziemi
Elastyczniejsze określanie cen ziemi
W podsumowaniu swojego wniosku wskazuje na potrzeby wprowadzenia wymienionych wyżej zmian, które mają pozwolić na elastyczniejsze i bardziej realne określanie cen gruntów rolnych w procedurze udzielania kredytu preferencyjnego na ich zakup.
Informacje o średnich cenach gruntów ornych (oparte na danych GUS) wykorzystywane przez banki w procesie udzielania kredytów z następujących linii:
- Kredyty na inwestycje w rolnictwie i rybactwie śródlądowym (linia RR).
- Kredyty na zakup użytków rolnych (linia Z).
- Kredyty z częściową spłatą kapitału na zakup użytków rolnych przez młodych rolników (linia MRcsk).
można znaleźć tutaj.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś