Krajewski o pociągu z ziarnem: sprawdzamy przeznaczenie tego transportu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
19-11-2025,17:20 Aktualizacja: 19-11-2025,17:32
A A A

Minister rolnictwa Stefan Krajewski odniósł się do kwestii skutków umowy Unii Europejskiej z Ukrainą, a także głośnej sprawy pociągu z ziarnem kukurydzy.

Nagranie przedstawiające przejazd w woj. świętokrzyskim pociągu towarowego - składu z „otwartymi” wagonami wypełnionymi kukurydzą - wzbudził niemałe zamieszanie w środowisku rolniczym. Komentujący od razu wyrazili obawy, że to ziarno z kukurydzy, które wjechało do Polski mimo embarga.

Niezabezpieczone ziarno w deszczu

„Ponowne transporty niezabezpieczonego ziarna. Możliwe, że będziecie to jedli. Produkty z tego trafią do polskich sklepów. Ten pociąg jechał dziś przez Wolicę... Kolejny. Cały dzień pada. Ziarno niezabezpieczone przed dostępem zwierząt. Ja muszę dbać o to, by zabezpieczyć przed gryzoniami pasze dla bydła, bo inaczej będę płacił kary w razie kontroli - to jedzie zboże, z którego zrobią żywność dla nas wszystkich” – napisał autor filmiku w mediach społecznościowych.

I dodał: „Polscy rolnicy zdychają, a UE pozwala na to, by nędznej jakości ziarno dostawało się na unijny rynek!!! Jednocześnie od nas się wymaga!”.

ke, ue, ukraina, umowa handlowa

Umowa UE z Ukrainą wchodzi w życie. RM FM: Polska utrzyma embargo na ukraińskie zboże

Polska, niezależnie od zapisów umowy UE-Ukraina, utrzyma embargo na ukraińskie zboże – ustaliła dziennikarka radia RMF FM. W środę (29 października) wchodzi w życie nowa umowa handlowa UE z Ukrainą. Unijne władze przekonują, że są w...

Minister wie o nagraniu z pociągiem

Do sprawy odniósł się minister rolnictwa, odpowiadając podczas briefingu na pytanie o to, czy jego resort otrzymuje sygnały o zachwianiu rynków rolnych wskutek produktów z Ukrainy po wejściu w życie nowej umowy handlowej tego kraju z Unią Europejską.

Oficjalnych sygnałów nie mamy, gdzieś w mediach społecznościowych pojawiają się, chociażby o tym pociągu ze zbożem” – powiedział Stefan Krajewski.

Sprawdzają przeznaczenie transportu

Jak poinformował, trwają rozmowy z Polskimi Kolejami Państwowymi w tej sprawie.

Chcemy sprawdzić miejsce wyjazdu i przeznaczenia tego transportu. Każdą taką rzecz będziemy sprawdzać i weryfikować. Mamy dane, którymi się podpieramy, jakie produkty wjeżdżają. Nie zostało zdjęte embargo na te podstawowe produkty (pszenicę, kukurydzę, rzepak i słonecznik z Ukrainy – red.) i takich planów na razie nie ma. Rozmawiamy z Komisją Europejską, zgłaszamy swoje potrzeby i swoje problemy” – przekazywał szef resortu rolnictwa.

Poleć
Udostępnij