Kosztowna przejażdżka oryginalnym ciągnikiem. Pół roku za kratkami i 10 tys. zł do zapłaty
Kierowca ciągnika-samoróbki okazał się pijany i miał już „na koncie” zakaz prowadzenia pojazdów. W związku z tym błyskawicznie stanął przed sądem, który orzekł karę m.in. pół roku bezwzględnego więzienia.
W Bieździedzy (pow. jasielski, woj. podkarpackie) stróże prawa zauważyli niedawno ciągnik rolniczy typu SAM, który - jak się okazało - nie był dopuszczony do ruchu.

8 miesięcy bezwzględnego więzienia dla traktorzysty
Co jednak gorsze, siedzący za kierownicą 40-latek miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu. A jakby tego było mało, mężczyznę obowiązuje dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
„Pojazdem podróżował także pasażer, który jak się okazało, był poszukiwany do odbycia zastępczej kary aresztu. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani, a pojazd, którym się poruszali, trafił na policyjny parking” – brzmi relacja Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.
Wobec podróżującego tym oryginalnym ciągnikiem 40-latka zostało zastosowane postępowanie przyspieszone. I już swa dni później sąd wydał wyrok.
„Mężczyzna został skazany na 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności oraz na zapłatę świadczenia pieniężnego w kwocie 10 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej” – przekazuje jasielska KPP.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl