Kombajn w częściach miał trafić na Ukrainę. ITD skierowała ciężarówkę na parking strzeżony
Do nielegalnego międzynarodowego przemieszczania odpadów niebezpiecznych doszło według inspektorów transportu drogowego (ITD) w przypadku przewozu części kombajnu rolniczego z USA na Ukrainę.
Kontrolę zestawu ciężarowego (ciągnik siodłowy z naczepą) którym przewoźnik ukraiński wykonywał międzynarodowy przewóz drogowy „używanych części maszyn rolniczych” pochodzących ze Stanów Zjednoczonych, transportowanych przez port w Gdyni na Ukrainę, przeprowadzono w poprzedni czwartek (8 maja) na drodze krajowej S7.
Tak wieziono części kombajnu
„Oględziny ładunku wskazały, że metalowe części kombajnu nosiły ślady korozji oraz zanieczyszczenia substancjami ropopochodnymi. Poszczególne części zostały ułożone w sposób bezładny, bez zabezpieczenia przed ich uszkodzeniem. Przewody hydrauliczne i elektryczne zostały ułożone w sposób nieuporządkowany, a część izolacji ww. przewodów była uszkodzona. Na podłodze naczepy i pod naczepą znajdowały się ślady wycieków mazistej substancji ropopochodnej. Ponadto na naczepie znajdowały się pojemniki z tworzyw sztucznych, wypełnione m.in. śrubami, podkładkami, nakrętkami. Część śrub znajdowała się na podłodze naczepy luzem” – przekazano w relacji Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Olsztynie.
Stwierdzili, że są to odpady
Według oceny inspektorów, stan przewożonych części jednoznacznie wskazywał, iż są one odpadami, które z uwagi na ślady ropopochodne mają charakter niebezpieczny.

Z ciężarówki trzeba było zdjąć 10 ton zboża
„Kierowca zespołu pojazdów, obywatel Ukrainy, nie okazał na żądanie inspektora zezwolenia na międzynarodowe przemieszczanie odpadów, w postaci pisemnej zgody głównego inspektora ochrony środowiska” – poinformował olsztyński WITD.
W konsekwencji ITD stwierdziła, że jest to wykonywanie przewozu bez dokumentu potwierdzającego rodzaj transportowanych odpadów, w sposób umożliwiający rozprzestrzenianie się ładunku poza środki transportu, w dodatku bez właściwego oznakowania pojazdu.
Ciężarówka trafiła na parking
„W związku z powyższym pojazd członowy skierowano na parking strzeżony, gdzie pozostanie do czasu uiszczenia kaucji na poczet kary pieniężnej, a także wykonania decyzji głównego inspektora ochrony środowiska, który został powiadomiony o nielegalnym transporcie i podejmie dalsze kroki w sprawie” – relacjonował WITD w Olsztynie.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl