Hodowców koni dotyka poważny problem. Izba chce zmiany prawa
Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej (LIR) domaga się w imieniu hodowców koni zmiany przepisów. Chodzi o kwestię włączenia koniowatych do łańcucha żywieniowego po zastosowaniu określonej grupy leków.
Lubelski samorząd rolniczy wystosował 9 lipca stanowisko na wniosek Lubelskiego Związku Hodowców Koni. Postuluje w nim podjęcie działań w celu zmiany przepisów dotyczących dożywotniego wyłączania koniowatych z łańcucha żywieniowego po zaaplikowaniu określonej, dużej grupy leków.
Inne zwierzęta wyłączane czasowo
Jak podkreśla LIR, grupy leków, które trwale wyłączają koniowate z łańcucha pokarmowego, w przypadku innych zwierząt gospodarskich (u których zastosowano leki z tym samym składem) powodują jedynie czasowe wyłączenie. I po upływie okresu karencji (czasu potrzebnego na neutralizację ewentualnych skutków ubocznych podanego leku) mogą być one dopuszczone do uboju, o ile spełniają inne określone prawem warunki.
Problem wszystkich hodowców koni
„W imieniu hodowców koni Zarząd LIR zwraca się z prośbą o interwencję w powyższej sprawie. Problem ten dotyka praktycznie wszystkich hodujących konie i ma wpływ na prowadzenie, opłacalność i utrzymanie dobrostanu w hodowli koni” – czytamy w stanowisku.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
