Czarna seria trwa. Ciągnik zgniótł mężczyznę w rowie z wodą
Zginął kolejny traktorzysta. 51-latek podczas prac spadł z ciągnika i został nim przygnieciony. Choć na miejscu udało się mu przywrócić funkcje życiowe, zmarł później w szpitalu.
50-latek nie żyje. Wyciągał traktorem ciężarówkę
Do zdarzenia doszło w Jabłonce (pow. nowotarski, woj. małopolskie) Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy z miejscowego komisariatu wynika, że mężczyzna podczas prac związanych z wyrywaniem korzeni drzew, spadł z traktora do wody zebranej w rowie, a następnie został przygnieciony przez wywróconą maszynę. 51-latek został znaleziony przez mieszkankę Jabłonki, która natychmiast wezwała na pomoc sąsiada.
"Mężczyzna natychmiast ruszył z pomocą poszkodowanemu. Świadkowie powiadomili także służby ratunkowe. Do akcji ratunkowej dołączyli strażacy, którzy dotarli na miejsce zdarzenia i po wydostaniu traktorzysty natychmiast przystąpili do reanimacji. Walkę o życie traktorzysty kontynuowali potem ratownicy medyczni. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, gdzie pomimo udzielanej pomocy po kilku godzinach niestety zmarł" - informuje Komenda Powiatowa Policji w Nowym Targu.
Stróże prawa wykonali na miejscu czynności procesowe. Jak zapewniają, dokładne okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane w prowadzonym postępowaniu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl