Ciężarówka ze słomą stanęła w płomieniach. Słup dymu było widać z daleka
Siedem zastępów strażaków wysłano do gaszenia pożaru pojazdu - zestawu ciężarowego - przewożącego słomę. Ratownicy musieli między innymi przerzucać tlące się bele, żeby ostatecznie zażegnać zagrożenie.
W minioną środę (10 września) strażaków wezwano do miejscowości Pawłowiczki (pow. kędzierzyńsko-kozielski, woj. opolskie), gdzie doszło do pożary ciężarówki transportującej słomę w belach.

Ciągnik staranował ogrodzenie i wbił się w dom. Budynek nie nadaje się do mieszkania
Wysłano tam zarówno ratowników zawodowych, jak też jednostki OSP.
„Ogień bardzo szybko objął ładunek, powodując intensywne zadymienie widoczne z dużej odległości” – przekazywała w mediach społecznościowych Komenda Powiatowa PSP w Kędzierzynie-Koźle.
Działania straży objęły zabezpieczenie miejsca zdarzenia i zablokowanie ruchu w rejonie akcji (przy współpracy z policją), podanie prądów wody na palące się ładunek i pojazd, następnie rozciąganie i przerzucanie bel słomy w celu ich dokładnego dogaszenia, a także chłodzenie konstrukcji pojazdu, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia.
„Na miejscu pracuje 7 zastępów straży pożarnej. Sytuacja jest pod kontrolą, ale akcja może potrwać jeszcze parę godzin z uwagi na konieczność całkowitego dogaszenia słomy” – relacjonowała KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl