Ciągnik po zderzeniu stracił koło i wylądował na płocie. Traktorzystę zabrano do szpitala
Kierowca ciągnika rolniczego został przetransportowany do szpitala po tym, jak jego pojazd zderzył się z „osobówką”. Według ustaleń policji, to właśnie on doprowadził do tej groźnie wyglądającej kraksy.
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek (21 maja) w obrębie miejscowości Michałów (pow. opolski, woj. lubelskie). Wezwano tam służby ratunkowe.
Ciągnik roztrzaskany na przejeździe kolejowym. Traktorzysta wjechał wprost pod pociąg
- Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce ustalili, że kierujący ciągnikiem rolniczym marki Ursus 53-latek z gminy Józefów Lubelski, podczas rozpoczynanego manewru skrętu w lewo, nie zachował należytej ostrożności, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z pojazdem marki Peugeot, którym kierowała 38-letnia mieszkanka gminy Józefów nad Wisłą. - relacjonuje asp. Katarzyna Bigos, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Siła uderzenia była tak duża, że od ciągnika odpadło koło i przewrócił się on na bok, opierając się o ogrodzenie posesji.
- W wyniku zdarzenia kierowca ciągnika został przetransportowany do szpitala, na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 38-latka nie odniosła żadnych obrażeń – przekazuje asp. Bigos.
Jak dodaje, teraz w trakcie prowadzonego postępowania policjanci będą szczegółowo ustalać okoliczności wypadku. Pewnym jest, że zarówno kierująca peugeotem, jak i traktorzysta, byli trzeźwi.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl
